Ustrzyki Dolne
piątek, 2 grudnia 2016

Bieszczadzkie piwo wspiera bieszczadzkie niedźwiedzie

Bieszczadzkie piwo wspiera bieszczadzkie niedźwiedzie<br/>fot. Ursa Maior
fot. Ursa Maior

Doktor Radek tulący w objęciach małą niedźwiedzicę Cisnę – tak wygląda etykieta najnowszego piwa z Bieszczadzkiej Wytwórni Piwa Ursa Maior. Ursa Drapieżnik będzie wspierać nasze misie.

Bieszczadzka Wytwórnia Piwa Ursa Maior w Uhercach Mineralnych wspiera polskiego misia. Dochód ze sprzedaży najnowszego piwa Ursa Drapieżnik będzie wspierać Pogotowie dla Niedźwiedzi. Pomysł na powstanie pogotowia w Przemyślu dał doktor Radosław Fedaczyński – weterynarz, który jak ojciec opiekował się małą Cisną, po tym jak od śmierci uratowali ją leśnicy z Baligrodu.

W prowadzonym przez Ośrodek Rehabilitacji Zwierząt Chronionych w Przemyślu pogotowiu, niedźwiedzie po przejściach będą profesjonalnie leczone i zwracane bieszczadzkiej przyrodzie.
- Gdy ostatni raz tuliłem „Cisną”, wiedziałem że nie tak miało być. Maleńki, niespełna 3 kilogramowy Bieszczadzki miś, cudem uniknął śmierci. Patrzyłem jak nabiera sił, jak rośnie, jak łapczywie zjada kolejne butelki mleka. Tak, bardzo się nią cieszyłem, traktowałem ją jak swoje dziecko. Ale ona powinna trafić do lasu, w Bieszczady, w dzikie nieskalane człowieczą stopą knieje. Nie byłem na to gotowy, musiałem oddać ją do Zoo – mówił wzruszony doktor Radek Fedaczyński. - Zrozumiałem, że to nasza porażka. Że następnym razem musimy zrobić to lepiej. A więc wbijam dziś pierwszy szpadel w ziemię i wiem, że muszę się spieszyć. Gdzieś tam, w ciemnym lesie, następne niedźwiedzie dziecię, może potrzebować mojej pomocy. Albo naszej. Bo przecież pomożesz mi, prawda? „Pogotowie dla Niedźwiedzi” to może być także twoje dzieło.

Przyłącz się! Możesz po prostu kupić piwo Ursa Drapieżnik lub  dokonać bezpośredniego przelewu na adres: Ośrodek Rehabilitacji Zwierząt Chronionych, ul. Zamoyskiego 15, 37-700 Przemyśl. Bank Zachodni WBK: 27 1500 1634 1216 3005 4390 0000. W tytule: NIEDZWIEDZIE

Jak przekonują producenci, Ursa Drapieżnik nie tylko pomaga ratować niedźwiedzie, ale świetnie smakuje. - Dzięki użyciu specjalnych odmian chmielu charakteryzuje się świeżym aromatem i smakiem mieszanki owoców cytrusowych i tropikalnych – żółtego grejpfruta, cytryny, melona i ananasa – wylicza składniki Andrzej Czech z Ursa Major. - Zdecydowana owocowo - ziołowa goryczka przyjemnie orzeźwia i odświeża. Piwo jest ekstremalnie pijalne i doskonale gasi pragnienie. Na etykiecie umieściliśmy podobiznę Radosława Fedaczyńskiego, szefa Ośrodka Rehabilitacji Zwierząt Chronionych w Przemyślu, z Cisną – małym, cudem uratowanym niedźwiadkiem, znanym w całej Polsce.

- Dlaczego Drapieżnik? Trochę przewrotnie, bo niedźwiedzie są naszymi największymi drapieżnikami a jednak potrzebują pomocy – dodaje Andrzej Czech.
Piwo jest już do nabycia w browarze Bieszczadzka Wytwórnia Piwa Ursa Maior w Uhercach Mineralnych, pubie i sklepie Ursa Maior w Krakowie, sklepie internetowym oraz dobrych restauracjach i sklepach w Bieszczadach.

 

Bieszczadzkie piwo wspiera bieszczadzkie niedźwiedzie<br/>fot. Ursa Maior
fot. Ursa Maior
autor: oprac.paba/Ursa Maior


powiązane artykuły: