Ustrzyki Dolne
czwartek, 20 czerwca 2019

Burmistrz Ustrzyk Dolnych bez absolutorium

Burmistrz Ustrzyk Dolnych bez absolutorium<br/>fot. UM Ustrzyki Dolne
fot. UM Ustrzyki Dolne

Rada Miejska w Ustrzykach Dolnych nie dała wotum zaufania oraz nie udzieliła absolutorium burmistrzowi Bartoszowi Romowiczowi. Co ciekawe stało się tak za sprawą dwóch radnych z klubu Aktywni dla Bieszczad, którzy do rady weszli z listy Romowicza.

Sesja Rady Miejskiej w Ustrzykach Dolnych odbyła się 19 czerwca. Na początku radni wysłuchali raportu o stanie gminy, który przedstawił burmistrz Bartosz Romowicz. Raport opracowany został zgodnie z wprowadzoną w ubiegłym roku nowelizacją ustawy o samorządzie gminnym. - Raport podsumowuje działalność samorządu gminnego za rok poprzedni. Zakres opracowanego dokumentu obejmuje przede wszystkim realizację polityk, programów, strategii oraz uchwał Rady Miejskiej – wyjaśniał radnym burmistrz Romowicz. - Jestem przekonany, że informacje zawarte w raporcie posłużą mieszkańcom Ustrzyk Dolnych do zwiększenia wiedzy na temat funkcjonowania samorządu i staną się podstawą do prowadzenia dialogu na temat przyszłości naszego miasta i gminy.

Burmistrz przedstawił radnym skróconą wersję raportu, pełny dokument jest opublikowany na stronie internetowej Urzędu Miejskiego. Poinformował radnych, że w porównaniu do lat ubiegłych w gminie spada bezrobocie, a więcej osób rejestruje działalność gospodarczą. Wzrasta też wskaźnik zadłużenia (na koniec 2018 roku zadłużenie wyniosło 15 283 916 zł, a w stosunku do roku ubiegłego wzrosło o kwotę 6 111 084 zł), ale jak przekonywał burmistrz jest to związane z większą ilością inwestycji m.in. nową kanalizacją w Ustrzykach Dolnych czy remontami dróg. - Rok 2018 był dla gminy Ustrzyki Dolne rokiem rekordowych w historii wydatków na inwestycje. Kwota jaka została przeznaczona na zadania inwestycyjne wyniosła 20.438.590,26 zł, co stanowi 23 proc. wydatków ogółem. Realizacja działań była możliwa dzięki skuteczności w aplikowaniu o środki z UE, z budżetu państwa oraz z funduszy celowych - mówił Romowicz. - Porównując - Ustrzyki Dolne przeznaczyły o ok. 4 miliony złotych więcej na inwestycje niż gmina Sanok oraz o ok. 12 milionów więcej niż gmina Lesko.

Dobrą wiadomością jest też to, że planowany deficyt budżetu za 2018 rok miał wynieść 12 958 000,00 zł, natomiast faktycznie wyniósł 7 260 212,15 zł, czyli zmniejszono go o ponad 5 mln zł.

W ubiegłym roku w gminie wyremontowano m.in. ul. Strwiażyk, ul. Wincentego Pola, ul. Dwernickiego, drogę w Jureczkowej, drogę Nowosielce Kozickie – Chwaniów, Hoszów – Jałowe, drogę w Wojtkowej, drogę Zawadka – Stańkowa, Bandrów – Stebnik. Zrobiono kanalizacje na Żukowie w Ustjanowej Górnej, wyremontowano fragment szkoły w Krościenku gdzie mają w przyszłości powstać mieszkania socjalne dla mieszkańców gminy oraz przebudowano schody przy ul. Bełskiej. Do jednych z większych inwestycji należy zaliczyć tez remont Ustrzyckiego Domu Kultury, budowę systemu zaopatrywania w wodę Ropienki (7 km sieci wodociągowej) i uporządkowanie gospodarki ściekowej w gminie z programu Błękitny San - w ramach zadania zmodernizowano ponad 12 km sieci wodociągowej.

Burmistrz opisywał też wydatki i inwestycje z Budżetu Obywatelskiego, przypomniał, że w gminie powstały Otwarte Strefy Aktywności – dofinansowane z Ministerstwa Sportu oraz że ruszyła budowa świetlicy w Dźwiniaczu.

Burmistrz przedstawił też informacje na temat mienia komunalnego oraz informacje o realizowanych przez gminę programach i strategiach - m.in. projekt „SOS - ratunek - centrum szkoleniowe organizowania i prowadzenia transgranicznych akcji ratunkowych” w Równi, program wspierania rodziny czy program opieki nad zabytkami.

Nie opłaca się walczyć z PiS?
Po przedstawieniu raportu przez burmistrza, głos zabrał radny Czesław Urban, który w imieniu radnych klubu PiS, przeczytał artykuł prasowy „Obrażeni na PiS”, w którym jednym z bohaterów jest burmistrz Romowicz. - W rankingu miast powiatowych miasto Lesko zajęło 4 miejsce, a Zagórz 9. Ustrzyki Dolne znalazły się na 105 miejscu, a w ostatecznym rankingu na 1408 miejscu. Czy dlatego, że burmistrzowie tych miast byli z PiSu – pytał radny i sam sobie odpowiadał: - Nie, oni po prostu pracowali.

Radny przypomniał też wywiad burmistrza, jaki ukazał się w serwisie „Na temat”, w którym burmistrz przedstawia się jako „anty pisowiec”. - Mówienie takich rzeczy w wywiadzie dla gazety. Czy nieprzemyślane komentowanie wpisów na portalach społecznościowych świadczy o poziomie emocjonalnym młodych samorządowców, którzy nie mają świadomości, że pełniona funkcja wymaga od nich określonych zachowań i powściągliwości – oceniał radny. - Nie wymienia ile projektów zaniedbał, a ile przeszło mu obok nosa tylko dlatego, że z PiS bratać się nie wypada, że z PiS mu nie po drodze.

Radny przypomniał też ubiegłoroczny koncert KSU, kiedy prowadzący koncert Krzysztof Skiba krzyknął ze sceny „Je... PiS”, a tłum zaczął skandować to wraz z nim. Wypomniał też, że wojna z partią rządzącą nie przedłoży się pozytywnie dla dobra miasta.

Po wystąpieniu radnego Urbana radni głosowali nad udzieleniem burmistrzowi wotum zaufania. Okazało się, że burmistrz mimo większości w radzie radnych z klubu Aktywni dla Bieszczad, który wprowadził do Rady Miejskiej podczas ostatnich wyborów samorządowych, nie uzyskał wotum zaufania.

Przeciwko głosowali radni: z PiS - Czesław Urban, Arkadiusz Lupa, Artur Bobrecki, radne z BSS - Leokadia Bis i Renata Wolańska, radna Nowoczesnych Bieszczad Magdalena Kulka oraz dwoje radnych z klubu Aktywni dla Bieszczad - Anna Buczek oraz Bogdan Kwaśnik. Burmistrz przegrał stosunkiem głosów 8 przeciw, 7 za.

Radni byli przeciwni również w sprawie udzielenia absolutorium z tytułu wykonania budżetu za rok 2018. Rada zaakceptowała natomiast  sprawozdanie finansowe za 2018 rok wraz ze sprawozdaniem z wykonania budżetu za 2018 rok, które miały pozytywną opinię Regionalnej Izby Obrachunkowej.

Teoretycznie brak absolutorium dla burmistrza oznaczałoby ogłoszenie referendum w sprawie jego odwołania. W tym przypadku do takiej sytuacji nie dojdzie, ponieważ uchwała została podjęta przed upływem 9 miesięcy od dnia wyboru burmistrza.

Burmistrz Bartosz Romowicz po sesji nie chciał komentować wyników głosowania.

 

autor: paba