W sklepach znajduje się już najnowsze, świąteczne wydanie Gazety Bieszczadzkiej. Przypominamy, że nasz dwutygodnik można kupić również w formie PDF.
Okładkę świątecznego wydania Gazety Bieszczadzkiej ozdabia tym razem nie praca ustrzyckiego artysty plastyka Zbigniewa Zamołojki, ale uczniów ze Szkoły Podstawowej w Łodynie. Mamy nadzieję, że Wam się również podoba.
W najnowszym wydaniu znajdziecie wywiad z prezesami firmy Gryfskand, która w Ustrzykach Dolnych chce otworzyć zakład produkujący węgiel drzewny i brykiet. Przedstawiamy tu tylko i wyłącznie stanowisko firmy. Prezesi zapewniają, że produkcja będzie w pełni ekologiczna, wyjaśniają jak będzie produkowany węgiel drzewny, dlaczego wybrali Ustrzyki Dolne oraz ile osób zatrudni firma i kiedy chce ruszyć z produkcją. (O protestach mieszkańców przeciwko budowie zakładu i opinie ekologów będziecie mogli przeczytać na naszym portalu).
W gazecie znajdziecie również artykuły edukacyjne m.in.: wyróżnienie dla ustrzyckiej „dwójki", informacje o warsztatach „LOGOSZAFA" oraz o zajęciach edukacyjnych w SP w Łodynie.
Mamy też informację o podsumowaniu pierwszego pilotażowego semestru Ustrzyckiego Uniwersytetu Trzeciego Wieku oraz o Senioriadzie, która odbyła się w Lesku.
Publikujemy również kolejną cześć wspomnień osadnika Lesława Grabowskiego, który w Bieszczadach spędził dzieciństwo i młodość.
Zbigniew Maj w swoim cyklu „Bieszczady na starej fotografii” opowiada tym razem o srogich bieszczadzkich zimach.
Mamy też dla Was podsumowanie roku MKS Bieszczady, którego podjęli się trener Bogdan Kwaśnik oraz prezes MKS Piotr Ożóg.
Dla tych z naszych Czytelników, którzy śledzą losy Erika Lischki przedstawiamy III część jego dramatycznych wspomnień.
