Ustrzyki Dolne
poniedziałek, 30 grudnia 2020

Nie strzelaj w Sylwestra!

Nie strzelaj w Sylwestra!<br/>fot. pixabay.com
fot. pixabay.com

Okres świąteczny oraz noworoczny niesie za sobą ciężki czas dla naszych pupili. A to wszystko przez zamiłowanie niektórych ludzi do pokazów fajerwerków oraz petard. Właściciele czworonożnych przyjaciół szukają rozwiązań by ten czas był dla zwierząt jak najmniej szkodliwy i znośny.

Jak powszechnie wiadomo okres Świąt Bożego Narodzenia i Nowego Roku obfituje w spotkania rodzinne, czy też z przyjaciółmi. Jest to czas hucznych imprez i świętowania, co często łączy się z tzw. „puszczaniem” petard czy fajerwerków. Niestety psy jak i inne zwierzęta średnio radzą sobie w sytuacji , gdy na zewnątrz rozbrzmiewają odgłosy wybuchów.

To co dzieje się za oknem w noc sylwestrową może nieść ogromne zagrożenie dla naszych pupili, a jego objawy mogą być różne. Żadnego z nich nie należy bagatelizować. Niekiedy psy mogą nie reagować wcale, inne wręcz trzęsą się ze strachu. Może się także zdarzyć że dostaną ślinotoku czy załatwią się na podłogę. Dzieje się tak dlatego iż psy mają znacznie lepszy słuch od człowieka. Szczególnie niebezpieczne jest to dla tych zwierząt, które mają problemy z sercem. Zwierzęta pod wpływem tak ogromnego stresu są wystraszone i ciężko je uspokoić.

Oczywiście wystrzały sylwestrowe dają w kość nie tylko psom. Przeżywają je też koty i zwierzaki żyjące na dziko. "Musimy zdawać sobie sprawę z tego, że wiele stworzeń mieszka w mieście i poza nim. One też cierpią. Ptaki i inne zwierzaki masowo umierają po takich nocnych wystrzałach. Padają najczęściej na zawał serca" – uświadamia Joanna Repel z Krakowskiego Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami. 

Te sytuacje zdarzają się co roku i trwają często dłużej niż jedną noc. Co zrobić by ustrzec naszych podopiecznych od tak traumatycznych przeżyć? Jak poradzić sobie w sytuacji gdy zwierze narażone jest na tak ogromny stres? 

Oto kilka rad:
- przyzwyczajaj do hałasów od najmłodszych lat. Zabieraj psa do miasta, by nasłuchiwał odgłosów z ulicy,
- pod żadnym pozorem nie spuszczaj psa ze smyczy w sylwestrową noc. Bardzo prawdopodobne jest to, że ucieknie, słysząc pierwsze wystrzały fajerwerków, czy petard,
- odwracaj uwagę pupila, gdy wystrzelą pierwsze fajerwerki. Wzbudź w nim pozytywne skojarzenia związane z hałasem, na przykład dając mu ulubiony smakołyk, czy pluszaka,
- zapytaj o ziołowe tabletki uspokajające u swojego weterynarza. Warto zacząć je podawać pupilowi już tydzień przed sylwestrem,
- nie zostawiaj szczególnie szczeniąt samych w domu. W dniu pierwszego dla nich sylwestra sprawdź reakcję psa na sylwestrowy hałas,
-nie przenoś legowiska oraz misek na wodę i karmę w inne miejsce. Będzie to tylko dodatkowy stres pupilowi,
- zorganizuj psu przytulne legowisko. Wyłóż je kocami, zasuń rolety lub zasłony i uszczelnij okna, by jak najmniej hałasów dochodziło z zewnątrz. Ponadto możesz spróbować zagłuszyć odgłosy wystrzałów i pogłaśniając telewizor, czy radio,
-nie panikuj razem z psem. Te zwierzęta wyczuwają emocje u właściciela. Nie wtulaj się zatem bardziej niż dotychczas w swojego pupila. Zachowaj spokój, a na pewno pomożesz psu,
-wyjdź na długi spacer przed rozpoczęciem zabawy sylwestrowej. Zmęczony pies później nie będzie tak pobudzony i przestraszony. 
Niestety nie jesteśmy całkowicie w stanie całkowicie wyeliminować strachu i złych doświadczeń. Możemy jednak w dużym stopniu wspomóc nasze zwierzęta w przetrwaniu tych ciężkich dla nich chwil. Pamiętajmy, że nasze pupile narażone są na ogromny stres i często nie są w stanie same sobie z nim poradzić.

autor: P.K
źródło: materiały prasowe