Ustrzyki Dolne
czwartek, 19 lipca 2018

Pamięć o holokauście w Bieszczadach

Pamięć o holokauście w Bieszczadach

W 76. rocznicę zbiorowego mordu dokonanego 10 lipca 1942 r. przez hitlerowców na mieszkańcach pochodzenia żydowskiego z Woli Michowej i okolicznych wsi, w dniu 11 lipca, na cmentarzu żydowskim w Woli Michowej, odbyła się uroczystość mająca przypomnieć i uczcić to tragicznego wydarzenia.

Żydom, przyniesienie i złożenie całego swojego majątku ruchomego, z wszystkimi wartościowymi przedmiotami i kosztownościami w synagodze. Potem dokonano selekcji. Grupę Żydów starych, niedołężnych oraz dzieci, w sumie 79 osób (nie nadających się do ciężkiej pracy fizycznej), popędzono na miejscowy kirkut i po rozstrzelaniu zakopano w wielkim dole (jak podaje The Encyclopedia of Jewish Life before and during the Holocaust było to ok. 150 osób). Resztę pod eskortą wywieziono do getta w Bukowsku, a następnie do obozu pracy przymusowej w Zasławiu k/Zagórza. Tam na miejscu byli sukcesywnie mordowani, pozostałych pociągami wywieziono do obozu zagłady w Bełżcu.

Kirkut w Woli Michowej jest jedynym zachowanym śladem pobytu ludności żydowskiej na tym terenie, na którym zachowało się ok. 50 macew, a najstarsza pochodzi z 1797 roku. W trakcie uroczystości odczytano imiona i nazwiska Żydów zamordowanych i spoczywających w zbiorowej mogile na tym cmentarzu. Na grobach przy starych macewach położono kamienie z imionami i symboliczne czerwone kwiaty. W symbolicznym miejscu mordu, z przyniesionych przez uczestników kamieni, usypano symboliczny kopczyk. Za zmarłych modlitwę odmówił ks. Jacek Wajda - proboszcz parafii pw. św. Piotra i Pawła w Nowym Łupkowie, a kadisz Krzysztof Społowicz - przedstawiciel Związku Gmin Żydowskich. Stanisław Bielawka - wójt gminy Komańcza oraz przybyli goście złożyli kwiaty, po czym odsłuchano utwór muzyczny „Ciszą” wykonany na trąbce.

Następnie na spotkaniu w świetlicy w Nowym Łupkowie, Judit Elkin - przedstawicielka pierwszego pokolenia ocalałych z Holokaustu, na co dzień mieszkająca w Miami, USA - opowiadała historię swoją i jej rodziny. Wystąpienia historyczne zaprezentowali również Wojciech Wesołkin - syn Mariana Wesołkina świadka mordu na Żydach w Woli Michowej i Józef Zbigniew Tobiasiewicz z Centrum Historii Żydów Polskich w Dynowie.

W obchodach, oprócz wyżej wymienionych udział wzięli również: Halina Dąbrowska - inspektor UG Komańcza, płk Adam Zarzyczny - dyrektor ZK w Łupkowie, dr Joanna Potaczek - Uniwersytet Rzeszowski, kpt. Grzegorz Oleniacz - ZK Łupków, Agata Kozieracka i Włodzimierz Kozieracki - OSP Nowosielce, Adam Lorenc wraz z podopiecznymi obozu osób niepełnosprawnych. W uroczystościach uczestniczyli też osadzeni z ZK w Nowym Łupkowie, którzy wcześniej uporządkowali miejsce pochówku zamordowanych Żydów.

Spotkanie odbyło się w ramach realizacji projektu edukacji historycznej „Wielokulturowa pamięć dni minionych”.

Fot. Anna Padamczyk-Budzyn

 

Pamięć o holokauście w Bieszczadach
Pamięć o holokauście w Bieszczadach
Pamięć o holokauście w Bieszczadach
Pamięć o holokauście w Bieszczadach
autor: EO