Ustrzyki Dolne
środa, 3 lipca 2019

RUSZYŁA INWESTYCJA W RÓWNI

RUSZYŁA INWESTYCJA W RÓWNI<br/>fot. wizualizacja SOS - na ratunek
fot. wizualizacja SOS - na ratunek

W Równi ruszyła budowa Centrum Szkoleniowego Organizowania i Prowadzenia Transgranicznych Akcji Ratunkowych. Centrum powstanie w starej szkole podstawowej, którą na rzecz Fundacji „SOS - na ratunek” przekazała Gmina Ustrzyki Dolne. W Centrum będą szkolić się m.in. polscy ratownicy, druhowie z Ochotniczych Straży Pożarnych, a także ukraińskie jednostki ratownicze.

Pierwsza koncepcja projektu budowy w Równi Centrum Szkoleniowego Organizowania i Prowadzenia Transgranicznych Akcji Ratunkowych powstała z inicjatywy ratowników Grupy Bieszczadzkiej Górskiego Ochotniczego  Pogotowia Ratunkowego.

- Poszukując możliwości finansowania rozbudowanego przedsięwzięcia powołaliśmy do życia Fundację „SOS – na ratunek” jako podmiot wspierający oraz nawiązaliśmy współpracę z Gminą Ustrzyki Dolne i Lwowską regionalną służbą kontrolno-ratowniczą związku turystyczno-sportowego Ukrainy – mówi Witold Tomaka, prezes Fundacji „SOS - na ratunek”.

Gmina Ustrzyki Dolne przeznaczyła na Centrum nieużytkowany od 5 lat budynek po zlikwidowanej szkole podstawowej i zobowiązała się też do remontu obiektu. - Jesteśmy bardzo zadowoleni, że Centrum Szkoleniowe powstaje w naszej gminie i że udało się u nas znaleźć miejsce na taki ośrodek - mówi Bartosz Romowicz, burmistrz Ustrzyk Dolnych. – To będzie pierwsza tego typu inwestycja w Polsce i będą tu przyjeżdżać na szkolenia jednostki ratownicze z całej Polski. Będą się też szkolić nasze lokalne Ochotnicze Straże Pożarne.

Dodatkowo, co jest szczególnie ważne w naszym górskim regionie, pomoże on skoordynować działania jednostek ratowniczych z naszego terenu oraz Ukrainy. Głównym celem projektu jest jak najlepsza koordynacja akcji ratowniczych prowadzonych w Bieszczadach po obu stronach granicy oraz skrócenie czasu reakcji po otrzymaniu wezwania o pomoc – Obecnie w naszym regionie obserwujemy zwiększony ruch turystyczny, a co za tym idzie zwiększa się też liczba interwencji i akcji poszukiwawczych. Dodatkowo nasi turyści bardzo często wybierają też ukraińskie Bieszczady, a my nie mamy możliwości przekraczania granicy podczas akcji ratowniczych. Obecnie czas mobilizacji ukraińskich służb jest zbyt długi i dlatego zależy nam, aby placówka na Ukrainie została zmodernizowana oraz doposażona w sprzęt tak, by ratownicy mogli prowadzić działania na takim samym poziomie jak my - podkreśla prezes Tomaka.

Szkolenie i koordynacja działań
Projekt ma dwa zadania. Pierwsze to stworzenie i wyposażenia dwóch miejsc szkoleniowych dla GOPR oraz innych służb ratowniczych jak np. Ochotnicze Straże Pożarne. Jedno będzie w Równi, drugie dużo mniejsze powstanie w Sławsku na Ukrainie.

W Równi powstanie główne centrum szkoleniowo-edukacyjne do akcji poszukiwawczych i ratunkowych. - W budynku powstaną między innymi sale symulacji medycznych, aula wykładowa, pokoje terapii fizjologicznej dla ratowników, pokoje ćwiczeniowe do zwiększenia tężyzny fizycznej. Dodatkowo powstanie segment cateringowy, pokój dla poszkodowanych i dyżurka dla ratowników – wylicza Jan Balicki, wiceprezes Fundacji „SOS na ratunek.” - Będziemy mogli przywozić tu też osoby poszkodowane po akcjach, które potrzebują prostej pomocy medycznej. Będą one mogły poczekać tu na transport do innych jednostek medycznych lub do domów.

Przebudowa - adaptacja byłej szkoły obejmie: podniesienie nadbudówki, dodanie klatki schodowej z windą, przerobienie wewnętrznej przestrzeni na nowe funkcje, przebudowę toalet, łazienek, okablowanie, instalacje hydrauliczne i grzewcze, modernizację kotłowni. Nadbudowana część (umieszczona na pierwszym piętrze) będzie używana jako sala szkoleniowa i przejście między częściami budynku na zachód i na wschód. Przebudowa parteru pozwoli stworzyć pokoje treningowe, sale symulacyjne, pokój socjalny, sale regeneracji fizycznej (fizjoterapia) i konsultacji psychologicznej, pomieszczenie do cateringu, biuro administracyjne, pomieszczenie zaopatrzenia. Systemy okablowania, hydrauliczne i grzewcze zostaną zmodernizowane i dostosowane do nowych funkcji budynku. Budynek zostanie wyposażony w wentylację, klimatyzację i systemy gaśnicze, aby zapewnić pełne bezpieczeństwo. Sale symulacji będą wyposażone w symulację pogody, terenu i sytuacji zagrażających życiu.

Obecnie w okolicach Ustrzyk Dolnych nie ma żadnej dyżurki ratowników GOPR,  ale jak mówi prezes Tomaka, nie było takiej potrzeby. – Taka dyżurka ma powstać tu pomocniczo, bo wiemy dobrze, że różnego rodzaju incydenty wydarzają się w rożnych miejscach, nie tylko w wysokich górach, które zabezpieczamy na bieżąco. Jednak w Równi nastawiamy się głównie na szkolenia i podnoszenie kwalifikacji ratowników, bo szkolenie musimy prowadzić w sposób permanentny. To nie jest coś co raz się przejdzie i wystarczy. Szkolenia trzeba powtarzać i dlatego zależy nam, aby ten ośrodek wspierał nie tylko Bieszczadzką Grupę GOPR, ale również chcemy, by były tu prowadzone szkolenia międzynarodowe – podkreśla prezes.

Dawna szkoła w Równi ma bardzo dogodną lokalizację dla tego typu Centrum, a ratownicy podkreślają, że najważniejsze jest to, że jest z niej bardzo dobry dojazd w Wysokie Bieszczady. - Kiedy szukaliśmy lokalizacji na tę inwestycję trafiliśmy do burmistrza Ustrzyk Dolnych Bartosza Romowicza, który przedstawił nam kilka propozycji i ta była dla nas najbardziej korzystna, a gmina Ustrzyki Dolne weszła do projektu jako partner – mówi prezes.

Ratownicy podkreślają, że plusem Równi są też znajdujące się w okolicy wyciągi narciarskie, na których mogą się szkolić ratownicy. - Wystarczy przejść przez górkę i mamy stok. Dodatkowo planowane są kolejne inwestycje zorientowane na działania w okresie zimowym i dzięki tej lokalizacji będziemy mieć dostęp do infrastruktury, która znajdzie się niedaleko, bo na terenie gminy Ustrzyki Dolne – dodaje wiceprezes Balicki.

W Równi znajdą się w nich m.in sale do ćwiczeń z zakresu medycyny, które zostaną wyposażone w najnowsze fantomy, kamizelki do symulacji zabiegów chirurgicznych ratujących życie, mobilny symulator pacjenta z kompleksowym oprogramowaniem, specjalistyczne modele anatomiczne, zróżnicowane narzędzia do podtrzymywania życia i w ogólne wyposażenie medyczne.

Drony i kamery termowizyjne
Drugie zadanie to zakup niezwykle potrzebnego sprzętu, który skoordynuje działania polskich i ukraińskich ratowników. Podczas akcji ratownicy nie mogą przekraczać granicy - system informatyczny ma więc zbierać dane o ich położeniu w terenie i przekazywać sąsiednim służbom.

Lwowska regionalna służba kontrolno-ratownicza związku turystyczno-sportowego Ukrainy wyposażona zostanie m.in. w: pojazd operacyjny z dodatkowym wyposażeniem, pojazd transportowy, rower elektryczny, zestawy sprzętu do ratownictwa lawinowego, zestawy odzieży oraz zestawy skitourowe, sprzęt medyczny indywidualny dla ratowników oraz dron z kamerą termowizyjną ułatwiającymi nocne poszukiwania zaginionych.

Bieszczadzka Grupa GOPR będzie dodatkowo wyposażona w: pojazd operacyjny dostosowany do koordynacji transgranicznych akcji ratowniczych, dodatkowo wzmocniony i przystosowany do ciężkich warunków terenowych oraz przewożenia dużej ilości sprzętu ratowniczego, wyposażony w sprzęt IT i specjalnie zaprojektowane oprogramowanie. Goprowcy dostaną też skutery śnieżne pojazdy off-roadowe, zestawy sprzętu do ratownictwa wodnego, lawinowego czy ewakuacji.

Projekt obejmuje współpracę w ramach Programu Transgranicznego Polska- Białoruś-Ukraina 2014-2020. Liderem projektu jest Fundacja „SOS-na ratunek”, która budowę i organizację centrum przygotowuje razem z Gminą Ustrzyki Dolne, Grupą Bieszczadzką GOPR, a po stronie ukraińskiej z Lwowską Służbą Kontroli i Ratownictwa Związku Turystyczno-Sportowego Ukrainy.

Planowane wydatki to ogółem 1 864 110,39 euro. Kwota wsparcia Gminy Ustrzyki Dolne: 666 729,90 euro. Zaplanowano, że inwestycja zakończy się w 2020 r.
 

 

RUSZYŁA INWESTYCJA W RÓWNI<br/>fot. Paulina Bajda
fot. Paulina Bajda
RUSZYŁA INWESTYCJA W RÓWNI
autor: paba