Ustrzyki Dolne
czwartek, 6 września 2018

Wieści z sołectw. Pracuje dla wioski, a wioska jest częścią gminy.

Wieści z sołectw. Pracuje dla wioski, a wioska jest częścią gminy.

Sołtys sołectwa Łodyna jest zadowolony. - Pracy mam dużo, ale wieś się rozwija. Mamy kopalnię, szkołę i prężnie działającą OSP. Mamy też trzy gniazda bocianie, a to świadczy o tym, że tu dobrzy ludzie mieszkają – uśmiecha się Grzegorz Paszkowski.

Sołtysa Łodyny Grzegorza Paszkowskiego zastaliśmy podczas przygotowań do Gminnych Zawodów Sportowo-Pożarniczych. - W tym roku będą u nas, na boisku obok szkoły. Zawody wraz z druhami przygotowujemy już od tygodnia, pracy mamy dużo.

Łodyna od Ustrzyk Dolnych znajduje się w odległości 6 km i leży na Szlaku Naftowym, do którego należą jeszcze Ropienka, Brzegi, Leszczowate i Brelików. W Łodynie jest ok. 100 numerów, a do głosowania jest uprawnionych 227 osób. Wieś jest dość rozległa, zadbana. Jak mówi sołtys - jest spokojnie, nie ma żadnych awantur, a mieszkańcy potrafią się z sobą dogadać.

Mieszkańcy Łodyny pracują na kopalni Nafty-Gazu, w lesie i w Ustrzykach. - Niestety sporo osób wyjechało też do pracy za granicę - opowiada sołtys Paszkowski.
We wsi jest też czterech rolników, którzy zajmują się hodowlą bydła. Jednym z nich jest właśnie sołtys Paszkowski. - Ja mam owieczki, a pozostali koledzy bydło mleczne. Dookoła wsi znajdują się łąki i pastwiska. Uprawiałem też pszenicę i ziemniaczki, a sąsiad owies. Niestety musimy bardzo wysoko grodzić, bo zwierzęta leśne wchodzą w szkodę, przeważnie to sarny lub dziki i robią sporo strat na polach - mówi sołtys.

W Łodynie znajduje się gościniec „Dębowa Gazdówka”, która praktycznie przez cały rok jest „oblegana” przez turystów, ze względu na swoją słynną kuchnię. - Ale jest też sporo mniejszych agroturystyk i wciąż powstają nowe. W ostatnich latach sporo nowych osób u nas się zameldowało. Widać to dokładnie na przykładzie Funduszu Sołeckiego. Na przyszły rok nam wzrósł - z 12 tys. do prawie 19 tys. To wszystko chyba dlatego, że ziemia u nas jest jeszcze w rozsądnych cenach i ludzie chcą się tu budować.

Największym pracodawcą we wsi jest jednak od kilkudziesięciu lat Kopalnia Nafty-Gazu. - Tu pracuje około 20 osób, a firma ma się dobrze i czasem nam też coś dokłada do inwestycji - dodaje sołtys.

Inwestycje: drogi, lampy, świetlica
Najważniejszą inwestycją we wsi, którą wykonano w ubiegłych latach była termomodernizacja świetlicy. - Pieniądze pochodziły z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska, a resztę dołożył nam pan burmistrz. Oprócz termomodernizacji, dokupiliśmy kilka rzeczy do wyposażenia świetlicy, jak: lodówkę, kuchenkę, termę do grzania wody i meble. Zrobiliśmy też toalety, chociaż tu akurat przeznaczyliśmy pieniądze z Funduszu Sołeckiego.

W Łodynie, jest do zrobienia jeszcze kilka dróg gminnych. – W ubiegłym roku udało nam się zrobić kawałek drogi z dotacji z Urzędu Marszałkowskiego i częściowo z dotacji z gminy, a na inne drogi dołożył nam już burmistrz. W tym roku będziemy kończyć tę pierwszą i robić drogę obok  świetlicy. Ta droga jest co roku po trochę remontowana. Zrobiliśmy przepusty i teraz trzeba wysypać ją tłuczniem i zagęścić nawierzchnię, by się koła nie zapadały. Na tę drogę jest stuprocentowe dofinansowanie z gminy Ustrzyki Dolne. Dodatkowo, dwie drogi w ubiegłym roku zostały zrobione  przez geofizykę.

Głównym problemem dla mieszkańców wsi są jednak samochody ciężarowe, wiozące kamień, drewno lub ciężki sprzęt. - Droga powiatowa jest wąska, nie ma poboczy i chodników, a to bardzo niebezpieczne. Marzymy o tym, aby kiedyś udało się ją poszerzyć, bo teraz ledwo można minąć się z innym samochodem, no ale na razie jest jak jest – musimy jeździć ostrożnie i tego wymagamy od innych. Wystarczy tylko, aby kierowcy wolniej jeździli, bo stanowczo za szybko jeżdżą autami ciężarowymi po tak wąskich drogach. Ostatnio jeden samochód ciężarowy wpadł do rowu, pozałamywał asfalt, zniszczył rowy. A tędy przecież dzieci chodzą – denerwuje się sołtys.

W tym roku sołtys uzyskał też dofinansowanie z Nafty i Gazu na drogę prowadzącą do osiedla w Łodynie Kopalni. - Burmistrz obiecał, że dołoży resztę na wykopanie rowów i zrobienie nowych mostków. W przyszłym roku mamy też obiecane położenie asfaltu na tej drodze.

W tym roku w Łodynie postawiono też kilka nowych latarni i zrobiono przyłącz na Łodynę Kopalnię. - Pierwsza lampa powstała obok mojego domu, bo tam jest postawiony transformator. Wcześniej można było robić tak, by stawiać co drugą lampę, teraz nie można, zmieniły się przepisy i trzeba robić wszystko po kolei. Dodatkowo na Kopalni zrobiliśmy skrzynkę pomiarową, licznik i postawiliśmy dwie latarnie.

Sołtys chciałby jeszcze, aby ktoś mu pomógł na osiedlu wyciąć starą lipę, która stoi pomiędzy dwoma budynkami, na prywatnej posesji. - Drzewo jest zbyt duże i niebezpiecznie się przechyla w kierunku domów. Przy mocniejszych wiatrach lecą z niej suche gałęzie, a obok są domy, dzieci biegają po podwórku. Tu niestety trzeba wynająć specjalistyczny sprzęt, a koszty takich prac są spore. Może by ktoś pomógł mieszkańcom, bo właściciele tej posesji nie mają pieniędzy na takie prace – zastanawia się sołtys.

Świetlica żyje cały rok
Świetlica wiejska w Łodynie stoi pośrodku wsi. Jest murowana, a obok znajduje się plac z zielenią. Świetlica nie jest duża, ale z powodzeniem zmieści się w niej 60 osób. W tym roku do świetlicy trafi nowoczesny sprzęt kuchenny oraz zagospodarowany zostanie teren dookoła.

- W świetlicy na pewno zmienimy stoły, chociaż bardzo mi ich szkoda, bo są ładne, niestety nie są funkcjonalne. Na zebranie wiejskie się nadają, ale nie ma za bardzo możliwości ich przesuwania, bo są dość ciężkie. Dlatego kupimy nowe stoły, ławki i krzesła. Dokupimy też namioty, które będzie można wykorzystywać podczas imprez i całe wyposażenie kuchni. Będą miksery, nowoczesna duża lodówka, zmywarka i duży bojler. Dodatkowo zakupimy dużą patelnię gastronomiczną – wylicza sołtys Paszkowski. - Do tej pory, jak organizowaliśmy jakąś imprezę dla wsi, to każdy przynosił jedzenie zrobione w domu, a teraz włożymy kilkadziesiąt udek do pieca i zrobione. W kuchni będzie zamontowany też nowy zlewozmywak i szafki ze stali nierdzewnej. Nie ukrywam, że przydałby się też mały remont, bo jak wszystko będzie nowe, to musimy chociaż odmalować ściany. A... planujemy jeszcze zakup wyposażenia do świetlicy, ale takiego bardziej rekreacyjnego, jak kolorofony dorobienia świateł, sprzęt do robienia pary na zabawy i bilard.

Na wyposażeniu świetlicy jest też scena, która często jest wypożyczana przez gminę. - Niestety ludzie z czystej złośliwości wykręcają z niej śruby lub kradną rejestrację samochodową... No ręce opadają, po co to robić, komu szkodzi ta scena - wzdycha sołtys.

Świetlica we wsi żyje, to widać gołym okiem. - Prowadzi ją pani Krystyna Boho. Trzeba przyznać, że ma trochę pracy, bo w świetlicy non stop się coś dzieje. Napisaliśmy projekt, kupiliśmy ekran i projektor, który nam za darmo zamontowała firma z Warszawy. Światłowód i telewizję kablową do świetlicy mamy dzięki firmie Transmitel. Firma przyłączyła nam to za przysłowiową złotówkę i w promocyjnej cenie mamy abonament. Dodatkowo organizujemy tu Dni Dziecka, Mikołajki i pokazy strażackie - mówi sołtys. - W Łodynie powstał też Klub Filmowy. Mieliśmy na razie dwa spotkania i niebawem zrobimy trzecie, podsumowujące sezon. Mam nadzieję, że teraz, kiedy jest już zrobiona termomodernizacja, to jesienią i zimą na projekcję filmów będą przychodzić dzieci i młodzież. A dzieci do nas przyjeżdża sporo, bo dojeżdżają do nas z Ustrzyk, Kopalni, Serednicy i Dźwiniacza.

Sołtys mówi, że w ogóle chciałby zrobić coś więcej dla dzieci i młodzieży ze wsi. - Sam jestem tatą i wiem, że potrzebne jest takie miejsce dla młodszych i starszych dzieci. Gdzieś, gdzie można się bezpiecznie pobawić i odpocząć. Dlatego mam nadzieję, że uda nam się zrobić przy świetlicy plac zabaw, ale taki z prawdziwego zdarzenia. Teraz jest plac przy szkole, ale bardzo skromny. Dlatego liczymy, że uda nam się go postawić z Budżetu Obywatelskiego – zaplanowaliśmy tu karuzelę i huśtawki dla maluszków, a dla starszych taki „małpi gaj” czyli drabinki i małe ścianki do wspinaczki. Dodatkowo powstaną chodniczki i wiata, z której będą mogli korzystać wszyscy mieszkańcy. Mamy nadzieję, że się uda wygrać, bo wioski dookoła się zmobilizowały i obiecały nam pomóc. Taki Budżet Obywatelski to bardzo dobra sprawa, tylko trzeba napisać projekt, a później wygrać - dodaje z uśmiechem sołtys.

Sołtys Paszkowski chwali też swoich mieszkańców i mówi, że są aktywni. - Chcieliśmy projektor i mamy, teraz chcemy młodzieżową drużynę strażacką i pewnie będzie. Nie narzekam też na współpracę z Radą Sołecką. Wszystko jest OK, bardzo mi pomagają, a ostatnio się nawet frekwencja na zebraniach podniosła, bo było 37 osób, ale my do kworum potrzebujemy 46 i trochę nam brakło. Szkoda, że ludzie nie przychodzą, bo ci których nie ma, mają najwięcej później do powiedzenia - dodaje.

Sołtys Paszkowski twierdzi, że rozmowa z ludźmi to podstawa, bo to buduje dobre relacje. Sam ma takich 7-8 strażaków, z którymi spotyka się na przykład przy grillu i wie, że zawsze może na nich polegać. – Jak ludzie przychodzą mówią co im potrzeba, to mi jest łatwiej działać. Ale w ogóle, to uważam, że trzeba jakiś klub dla młodzieży zrobić, bo wtedy więzi się zaciskają i lepiej to wróży wsi na przyszłość. Teraz młodzież ma piłkarzyki, stoły do ping ponga, ale chciałbym dla nich czegoś więcej.

OSP działa prężnie - czas na KGW
Można powiedzieć, że we wsi „rządzi” OSP. Druhów z tej jednostki, można spotkać na imprezach organizowanych przez gminę Ustrzyki Dolne – zajmują się zabezpieczeniem i rozstawianiem sceny. - W jednostce mamy 32 strażaków i drużynę kobiecą, do której należą dziewczyny z Krościenka, Ustrzyk Dolnych i z Łodyny. Na wyposażeniu mamy dwa wozy – jeden bojowy i drugi mniejszy, który na razie stoi u mnie na podwórku. Nasi druhowie należą do Krajowego Systemu Ratowniczo-Gaśniczego i niejednokrotnie jesteśmy pierwsi na miejscu zdarzenia. Ale często zdarza nam się też jechać do Ustrzyk, kiedy PSP jest na akcji, to my zabezpieczamy rejon – mówi sołtys, który jest również prezesem OSP Łodyna.

Co potrzebne jest strażakom ochotnikom? - Nowy garaż, o tej inwestycji marzymy od lat, bo ten blaszak, w którym obecnie trzymamy wóz jest niepraktyczny. Dlatego bardzo się cieszymy, że budowa niebawem ruszy. Nowy, murowany garaż będzie na dwa samochody i stanie obok świetlicy - dodaje sołtys. Bardzo często zdarza się tak, że druhowie z OSP Łodyna są w gotowości bojowej i dyżurują w świetlicy. - Dlatego kupiliśmy kuchenkę mikrofalową i frytkownicę, bo czasem musimy coś zjeść na szybko.

Dzięki temu, że do Łodyny zjeżdżają dzieci z okolicznych miejscowości, druhom z OSP udało się zawiązać nieoficjalną młodzieżową drużynę strażacką. - Ostatnio zrobiliśmy naszej młodzieży pokaz pierwszej pomocy i bardzo byli zainteresowani. Już trzy razy pisaliśmy projekt na tę drużynę, bo mamy 14 chętnych, niestety na razie nie przeszedł. Potrzeba nam pieniędzy na umundurowanie i wyposażenie. Może napiszemy projekt do Fundacji Bieszczadzkiej, w każdym razie będziemy szukać dalej. Skoro młodzież jest chętna, to szkoda zaprzepaścić taką szansę.

Sołtys Paszkowski bardzo żałuje natomiast, że w sołectwie nie ma Koła Gospodyń Wiejskich. - No tak jakoś się złożyło... To znaczy jest na papierze i w każdej chwili można je uruchomić. Sprzęt kuchenny będzie i to jeden z nowocześniejszych, dlatego liczę na to, że nasze panie się zaktywizują. Mamy tu wiele wspaniałych dziewczyn, które świetnie gotują i jak trzeba to nam pomagają – wieniec do kościoła czy na dożynki zrobią. Może z czasem powstanie też i KGW, ja kandydatki już mam i będę je mocno do uruchomienia KGW namawiał. Wtedy na pewno damy znać do gazety - uśmiecha się sołtys.

Wieś z historią - warta odwiedzenia
Łodyna to dość spora wieś, która ma bardzo bogatą historię. Trzeba przyznać, że mieszkańcy akcentują to na każdym kroku, dbając chociażby o piękny, zbudowany w 1862 r. kościółek filialny pw. św. Antoniego, należący do rzymskokatolickiej Parafii Matki Bożej Różańcowej w Brzegach Dolnych. Dawniej była to cerkiew greckokatolicka, która w 1911 r. została, wyremontowana. Obok stoi też murowana parawanowa dzwonnica. Po wysiedleniu ludności ukraińskiej cerkiew pozostawała opuszczona, a w latach 50. XX w. służyła jako magazyn węgla drzewnego.

Mieszkańcy dbają też o przydrożne kapliczki i oczywiście o bocianie gniazda, które świadczą o tym, że we wsi mieszkają dobrzy ludzie. Przez Łodynę przebiega Ekomuzuem Hołe - o którym wspominaliśmy już podczas pisania poprzednich „Wieści z sołectw”, jest Zlewnia Mleka Mleczarni „Mlekovity”, cmentarz, przepompownia wody, biblioteka i duża szkoła, w której mieści się przedszkole. W szkole uczą się dzieci do III klasy. - Niestety pewnie długo już nie będzie funkcjonować, a to dla wsi będzie duża strata, bo nie wiadomo co stanie się z budynkiem. Można jednak o nią jeszcze powalczyć, może by jakieś zmiany zrobić, wydłużyć czas działania świetlicy i przedszkola, teraz działa do 14, a to nie wszystkim odpowiada. Jakby działało dłużej, to wtedy mamy nie woziłyby dzieci do Ustrzyk, bo po co, jak jest na miejscu – zastanawia się sołtys.

Największą atrakcją w sołectwie jest niewątpliwie Szlak Kopalnictwa Naftowego. To właśnie w Łodynie w 1860 roku powstała pierwsza kopalnia na tych terenach. To właśnie tu i w Ropience kopalnie wciąż działają, a kiwaki do wybierania ropy naftowej stoją przy drogach – wystarczy się zatrzymać. - Rzeczywiście mamy tu sporo turystów, którzy chcą zobaczyć kopalnie, to unikat na skalę światową i jest właśnie w Łodynie – cieszy się sołtys.

Pytamy też sołtysa Paszkowskiego, czy myśli o startowaniu na radnego Gminy Ustrzyki Dolne - mówi, że będzie się jeszcze zastanawiał. – Do polityki mnie nie ciągnie, sołtysem mogę być, bo chcę mieszkańcom pomagać. Ale nie jestem zależny od nikogo i od niczego i wydaje mi się, że dużo robię dla wsi. Jak idę do pana burmistrza czy do pana starosty to zawsze mam notatki zrobione, nawet kilka stron, z czego burmistrz czasem żartuje. Jestem sołtysem drugą kadencję i dzięki temu poznałem potrzeby mieszkańców swojej wsi. Ja pracuje dla wioski, a wioska jest częścią gminy – dodaje stanowczo.

FOT. MAGDALENA KUZAR

 

Wieści z sołectw. Pracuje dla wioski, a wioska jest częścią gminy.
Wieści z sołectw. Pracuje dla wioski, a wioska jest częścią gminy.
Wieści z sołectw. Pracuje dla wioski, a wioska jest częścią gminy.
Wieści z sołectw. Pracuje dla wioski, a wioska jest częścią gminy.
Wieści z sołectw. Pracuje dla wioski, a wioska jest częścią gminy.
Wieści z sołectw. Pracuje dla wioski, a wioska jest częścią gminy.
Wieści z sołectw. Pracuje dla wioski, a wioska jest częścią gminy.
Wieści z sołectw. Pracuje dla wioski, a wioska jest częścią gminy.
Wieści z sołectw. Pracuje dla wioski, a wioska jest częścią gminy.
Wieści z sołectw. Pracuje dla wioski, a wioska jest częścią gminy.
Wieści z sołectw. Pracuje dla wioski, a wioska jest częścią gminy.
Wieści z sołectw. Pracuje dla wioski, a wioska jest częścią gminy.
Wieści z sołectw. Pracuje dla wioski, a wioska jest częścią gminy.
Wieści z sołectw. Pracuje dla wioski, a wioska jest częścią gminy.
Wieści z sołectw. Pracuje dla wioski, a wioska jest częścią gminy.
Wieści z sołectw. Pracuje dla wioski, a wioska jest częścią gminy.
Wieści z sołectw. Pracuje dla wioski, a wioska jest częścią gminy.
Wieści z sołectw. Pracuje dla wioski, a wioska jest częścią gminy.
Wieści z sołectw. Pracuje dla wioski, a wioska jest częścią gminy.
Wieści z sołectw. Pracuje dla wioski, a wioska jest częścią gminy.
Wieści z sołectw. Pracuje dla wioski, a wioska jest częścią gminy.
Wieści z sołectw. Pracuje dla wioski, a wioska jest częścią gminy.
Wieści z sołectw. Pracuje dla wioski, a wioska jest częścią gminy.
Wieści z sołectw. Pracuje dla wioski, a wioska jest częścią gminy.
Wieści z sołectw. Pracuje dla wioski, a wioska jest częścią gminy.
Wieści z sołectw. Pracuje dla wioski, a wioska jest częścią gminy.
Wieści z sołectw. Pracuje dla wioski, a wioska jest częścią gminy.
Wieści z sołectw. Pracuje dla wioski, a wioska jest częścią gminy.
Wieści z sołectw. Pracuje dla wioski, a wioska jest częścią gminy.
Wieści z sołectw. Pracuje dla wioski, a wioska jest częścią gminy.
Wieści z sołectw. Pracuje dla wioski, a wioska jest częścią gminy.
Wieści z sołectw. Pracuje dla wioski, a wioska jest częścią gminy.
Wieści z sołectw. Pracuje dla wioski, a wioska jest częścią gminy.
Wieści z sołectw. Pracuje dla wioski, a wioska jest częścią gminy.
Wieści z sołectw. Pracuje dla wioski, a wioska jest częścią gminy.
Wieści z sołectw. Pracuje dla wioski, a wioska jest częścią gminy.
Wieści z sołectw. Pracuje dla wioski, a wioska jest częścią gminy.
Wieści z sołectw. Pracuje dla wioski, a wioska jest częścią gminy.
Wieści z sołectw. Pracuje dla wioski, a wioska jest częścią gminy.
Wieści z sołectw. Pracuje dla wioski, a wioska jest częścią gminy.
Wieści z sołectw. Pracuje dla wioski, a wioska jest częścią gminy.
Wieści z sołectw. Pracuje dla wioski, a wioska jest częścią gminy.
Wieści z sołectw. Pracuje dla wioski, a wioska jest częścią gminy.
Wieści z sołectw. Pracuje dla wioski, a wioska jest częścią gminy.
Wieści z sołectw. Pracuje dla wioski, a wioska jest częścią gminy.
Wieści z sołectw. Pracuje dla wioski, a wioska jest częścią gminy.
Wieści z sołectw. Pracuje dla wioski, a wioska jest częścią gminy.
Wieści z sołectw. Pracuje dla wioski, a wioska jest częścią gminy.
Wieści z sołectw. Pracuje dla wioski, a wioska jest częścią gminy.
Wieści z sołectw. Pracuje dla wioski, a wioska jest częścią gminy.
Wieści z sołectw. Pracuje dla wioski, a wioska jest częścią gminy.
Wieści z sołectw. Pracuje dla wioski, a wioska jest częścią gminy.
Wieści z sołectw. Pracuje dla wioski, a wioska jest częścią gminy.
Wieści z sołectw. Pracuje dla wioski, a wioska jest częścią gminy.
Wieści z sołectw. Pracuje dla wioski, a wioska jest częścią gminy.
Wieści z sołectw. Pracuje dla wioski, a wioska jest częścią gminy.
Wieści z sołectw. Pracuje dla wioski, a wioska jest częścią gminy.
Wieści z sołectw. Pracuje dla wioski, a wioska jest częścią gminy.
Wieści z sołectw. Pracuje dla wioski, a wioska jest częścią gminy.
Wieści z sołectw. Pracuje dla wioski, a wioska jest częścią gminy.
Wieści z sołectw. Pracuje dla wioski, a wioska jest częścią gminy.
Wieści z sołectw. Pracuje dla wioski, a wioska jest częścią gminy.
Wieści z sołectw. Pracuje dla wioski, a wioska jest częścią gminy.
Wieści z sołectw. Pracuje dla wioski, a wioska jest częścią gminy.
Wieści z sołectw. Pracuje dla wioski, a wioska jest częścią gminy.
Wieści z sołectw. Pracuje dla wioski, a wioska jest częścią gminy.
autor: paba


powiązane artykuły: