Nie jest to pierwsze przedsięwzięcie tego typu w tym roku. Na wiosną w sadzeniu lasu brała udział młodzież z okolicznych szkół. Tym razem, do sadzenia nowego lasu nadleśnictwo zaprosiło miejscowych samorządów, przedstawicieli służb mundurowych, dziennikarzy czy przewodników turystycznych. W sadzeniu lasu oczywiście pomagali pracownicy nadleśnictwa, którzy wcześniej przygotowali sadzonki i narzędzia potrzebne do tego rodzaju prac.
Zastępca nadleśniczego Kazimierz Suchy na początku w kilku zdaniach zapoznał uczestników ze znaczeniem tego tupu przedsięwzięć, a następnie zaprosił wszystkich do sadzenia drzewek. Posadzono ponad 300 sztuk sadzonek buka. Podczas sadzenia na niejednym czole pojawił się pot, co udowodniło z jakim trudem zmagają się pracownicy zakładów leśnych realizujących swoje zadania gospodarcze.
Sadzenie młodych drzew to nie wszystko. Nadleśnictwo w Ustrzykach Dolnych na swoim terenie systematycznie rozbudowuje lokalną infrastrukturę drogową, buduje różnego rodzaju wiaty i zadaszenia służące jako miejsce biwakowe. Jednocześnie powstają ścieżki dydaktyczne, tablice edukacyjne czy tarasy widokowe. Wszystko to ma służyć społeczeństwu i edukować. Ma też zwracać uwagę na to, jak ważny jest las we współczesnym świecie. O tym również mówią leśnicy na różnego rodzaju spotkaniach z najmłodszym pokoleniem, z młodzieżą. Mówią o tym też i przewodnicy podczas wypraw krajoznawczych w Bieszczady. Na koniec leśnicy z leśnym pozdrowieniem "Darz Bór" podziękowali wszystkim uczestnikom za udział w przeprowadzonej akcji „Wspólne sadzenie lasu”.
FOT. TEOFIL USZAK