W Krościenku odbyło się XIV Święto Miodu. Jak zwykle było słodko, a zgromadzeni na imprezie mieszkańcy i turyści mogli spróbować pysznych miodów. Na wszystkich czekały też kiermasze rękodzieła i bieszczadzkiego jadła.
XIV Święto Miodu odbyło się przy świetlicy wiejskiej w Krościenku. Na scenie zaprezentowali się Michał Matuszewski, zespół „Karpatia” z Ukrainy, „Jadwisie” z Brzegów Dolnych oraz zespół „Radość Życia” z Ustrzyk Dolnych.
Dużym zainteresowaniem cieszył się zorganizowany po raz pierwszy, przez Stowarzyszenie Aktywni dla Bieszczad, pokaz sitodruku na koszulkach, które następnie były rozdawane mieszkańcom. Uczestnicy imprezy mogli również sami drukować wzory. Dla uczestników imprezy najważniejsza była jednak degustacja miodów, które można było kosztować do woli i za darmo. Taką ucztę przygotowali miejscowi pszczelarze: E. R Korczynscy, W. J. Niewiadomski, W. Sykała i J. Malejko. Również za darmo, Justyna Głąb i Krzysia Filip serwowały swojski chleb ze smalcem i ogórkiem małosolnym.
U najmłodszych najwięcej emocji zbudził przyjazd trzech wozów strażackich z PSP Ustrzyki Dolne i miejscowej OSP Krościenko – tu specjalne podziękowania sołtys Krościenka kieruje do druhów oraz do Komendanta Emila Szmyda i Prezesa OSP Krościenko Piotra Szewczyka. Ale na tym się nie kończyły atrakcje dla najmłodszych, bo specjalnie dla nich ustawiono dmuchańce, budki z lodami, cukrową watą i popcornem. Natomiast dla starszych przygotowano ogródek grillowy.
- Organizacja imprezy nie byłaby możliwa gdyby nie nasi sponsorzy, którymi w tym roku byli: burmistrz Ustrzyk Dolnych Bartosz Romowicz, starosta Marek Andruch, Katarzyna Sekuła prezes Stowarzyszenia Aktywni dla Bieszczad, Kamil Biernacki - „Balik”, Przemysław Szukalski - „Dankros”, Tadeusz Oszer - „Tandrew” - wylicza sołtys Krościenka Aleksandra Ziembicka. - Dodatkowe podziękowania kieruję do Zarządu RSP Krościenko i do mieszkańców, którzy nam pomogli w przygotowaniach czyli do: Bogusława Papadimitriu, Ryszarda Tylka, Anny Bednarek, Małgorzaty Piechockiej, Jerzego Jucosa, Mariusza Papadimitriu, Grzegorza Hełmeckiego, Bartka Pelca i Mariusza Rymarczyka. Natomiast za pyszne wypieki dziękuję paniom: Kazimierze Jucos, Anecie Chmielowskiej, Elżbiecie Korczyńskiej, Barbarze Stec, Wiesławie Niewiadomskiej, Anicie Szydełko.
