Ustrzyki Dolne

Wierzbownica - Epilobium Linneusza

Właśnie tu, w Bieszczadach są najwspanialsze zioła, które od dawien dawna wykorzystywały nasze prababki i babki. Czasem warto wrócić do starych i sprawdzonych metod podnoszenia odporności naszego organizmu, dlatego zapraszamy do zapoznania się z kącikiem

Wierzbownica -  Epilobium Linneusza

Wierzbownica -  Epilobium jak oznaczył ją Linneusz. Należy do rodziny wiesiołkowatych i bardzo często jest uprawiana jako roślina ozdobna. Jest mrozoodporna, ale lubi teren wilgotny, choć bardzo dobrze znosi też susze. Lubi rosnąć w pobliżu cieków wodnych, oczek ogrodowych czy rowów. Jej różowe kwiaty z daleka widoczne, zachęcają do podejścia bliżej i zapoznania się z nią. Przełom lipca i sierpnia to najlepsza pora na zbiór wierzbownicy. Jest to zioło typowo męskie, czyli działające głównie na przerost gruczołu krokowego, kamicy moczowej, zapaleniach układu moczowego. Ale również z powodzeniem stosowana jest w przypadłościach i dolegliwościach kobiecych. Wyciągi z wierzbownicy znalazły również zastosowanie w leczeniu chorób wywołanych nadmiarem androgenów, w zaburzeniach miesiączkowania, upławach, przy bólach i zawrotach głowy, nerwobólach, bezsenności, moczeniu nocnym, wyczerpaniu nerwowym, trudno gojących się ranach, chorobach alergicznych i łysieniu androgennym.

Jak zbierać oraz przetwarzać wierzbownicę ?
Zbieram tylko górne części: łodyżki z kwiatami, a zostawiając dolne z już drewniejącą łodygą i przekwitającymi kwiatami. Należy zbierać niezbyt rozkwitnięte, gdyż podczas suszenia kwiaty bardzo szybko dojrzewają i może się zdarzyć, że zamiast ususzonego kwiatka zastaniemy torebki nasienne. Wydłużona, równowąska torebka pękająca na cztery klapy wzdłuż środków ścian bocznych, kiedy wypuszcza swoje nasiona wygląda pięknie. Jak misternie utkany wzorek ażurowy z nasionkami niczym koraliki. Wychodzą sobie pojedynczo, niespiesznie, mają czas. Są lekkie i zwinne, i każdy najmniejszy nasz oddech porusza je i przyspiesza uwalnianie. Uwalnianie do zasiania. Jednakże taki puszek nasienny wcale nie jest wskazany w zielarni, gdzie innych roślin do suszenia rozłożonych jest pełno, gdzie może łatwo się rozsiąść nie tam gdzie powinien. Ale kiedy zioło jest już ususzone, to zamykamy je w  szczelnym szklanym słoiku i przechowujemy w ciemnym miejscu.

Jak stosować wierzbownicę?
Jest wiele odmian wierzbownicy, ale gatunki lecznicze to wierzbownica drobnokwiatowa, wierzbownica bladoróżowa, górska, wzgórzowa, drobnolistna. W celach leczniczych pije się dwie szklanki naparu z wierzbownicy dziennie. Pierwszą rano na czczo, drugą wieczorem ok. 2 godz. po ostatnim posiłku. Należy 1 łyżeczkę rozdrobionego surowca zalać ok. 200-250ml wrzącej wody o odstawić pod przykryciem na ok. 20-30 min. Następnie przecedzić i wypić.
Wierzbownica została zapomniana. Dopiero dzięki Marii Treben powróciła do łask i cieszy się coraz większym powodzeniem. Tak o niej pisała „farmaceutka Pana Boga”: „Działanie lecznicze wierzbownicy jest tak silne, że często likwiduje ona błyskawicznie dolegliwości związane ze schorzeniami gruczołu krokowego. Były przypadki, gdy mężczyzn czekała niechybna operacja, mocz oddawali tylko kroplami, a wypicie pierwszej tylko szklanki herbatki przynosiło poprawę.”
Nie ma sensu przetwarzanie tego zioła w inny sposób niż napar, gdyż związki czynne zawarte w nim łatwo ulegają degradacji w wysokich temperaturach. Natomiast bardzo łatwo extrachują się do wody co znacznie ułatwia jej zastosowanie. Nie potrzeby robienia maceratów olejowych czy alkoholowych, gdyż można ją przechowywać co najmniej 1,5 roku. To dość długo, aby bez kłopotu móc z niej korzystać.
W sklepach zielarskich z powodzeniem można kupić gotowy susz wierzbownicy lub suplement diety zawierający ekstrakt z ziela wierzbownicy drobnokwiatowej. Należy jednak pamiętać iż każde użycie ziela czy suplementu diety należy skonsultować z lekarzem. Związki zawarte w wierzbownicy nie pozostają obojętne dla naszego organizmu, wchodzą w reakcje z zażywanymi lekami, co może powodować komplikacje. Artykuł jest jedynie ciekawostką zielarską i nie zastąpi wizyty lekarskiej.

Niezłe Ziółko
(źródło:http://www.czytelniamedyczna.pl)

Wierzbownica -  Epilobium Linneusza<br/>fot. http://lidar.bazarek.pl/opis/231573/wierzbownica-kosmata-6-roslin-za-699zl.html
fot. http://lidar.bazarek.pl/opis/231573/wierzbownica-kosmata-6-roslin-za-699zl.html
Wierzbownica -  Epilobium Linneusza<br/>fot. http://lidar.bazarek.pl/opis/231573/wierzbownica-kosmata-6-roslin-za-699zl.html
fot. http://lidar.bazarek.pl/opis/231573/wierzbownica-kosmata-6-roslin-za-699zl.html
zobacz także:
Kjudka

Krystyna Judka

Ziołami zajmuję się od dziecka. Zawsze interesowało mnie jak to się dzieje, ze wypijemy herbatkę i już pomaga. Potem poznałam tajemnicze legendy i podania na temat czarodziejskich mocy roślin. Zioła zbieram, suszę i przetwarzam. Robię gotowe mieszanki ziołowe i preparaty takie jak: maceraty olejowe, glicerynowe, alkoholowe i inne. Z nich kolejno: maści, kremy, toniki i nie tylko. Skończyłam studia podyplomowe w PWSZ Krośnie na kierunku: „Towaroznawstwo zielarskie, kosmetyczne i żywności funkcjonalnej”, a moim promotorem był dr Henryk Różański. Dla osób chętnych dowiedzieć się czegoś więcej prowadzę bloga: www.niezleziolkobieszczad.blogspot.com. Zioła to moja pasja.