Ustrzyki Dolne
czwartek, 29 czerwca 2017

Bal w retortach

Bal w retortach

Jeszcze kilka lat temu, dymiły w wielu miejscach w Bieszczadach... Teraz, to ginący już widok... Na zdjęciach retorty i wypał w drodze na Łopienkę. Poniżej wiersz (ballada) Miry Zalewskiej.

 

 

 

Bal w retortach

Wypaliło się życie doszczętnie
wypaliło się życie do cna
zaproszenie do piekła niechętnie
niczym wyrok przyjąłeś-niech trwa!
Dookoła i strasznie i pięknie
Jakby właśnie dokonał się cud
Lepiej nie patrz bo serce ci pęknie
Jak nadzieja, jak struna, jak wrzód...

refr:
A tu w piekle gorąco i ciemno
jak to w piekle- a czegóż byś chciał?
bies zawołał: od dziś tańczysz ze mną,
bal w retortach po wiek będzie trwał...

Czasem lato bieszczadzkie zanęci
gości tłum niczym u nieba bram
częściej zima zamiecią zniechęci
wszystkich żywych i znów będziesz sam..
chromy kundel, bez duszy i budy
dożywotnio skazany jak ty
druh do żarcia a częściej do wódy
razem z tobą i wyje i śni

refr:
Bo tu w piekle gorąco i ciemno
jak to w piekle- a czegóż byś chciał?
bies zawołał: od dziś tańczysz ze mną,
bal w retortach po wiek będzie trwał...

kiedy nocą -ponuro, złowieszczo
głuchy pomruk dobiega gdzieś z dna
resztki marzeń w retortach zatrzeszczą
zanim z dymem ulecą za dnia
krótki sen wraz z nadzieją odchodzi
że to może nie jawa a śmierć
nawet ciebie to już nie obchodzi
czy masz żyć, czy masz być, czy masz mieć...

refr:
Bo tu w piekle gorąco i ciemno
jak to w piekle- a czegóż byś chciał?
bies zawołał: od dziś tańczysz ze mną,
bal w retortach po wiek będzie trwał...

Mira Zalewska

Bal w retortach
Bal w retortach
Bal w retortach
Bal w retortach
Bal w retortach
Bal w retortach
Bal w retortach
Bal w retortach
autor: oprac.paba