W tym roku już po raz 14. w Przysłupiu koło Cisnej odbyły się Bieszczadzkie Spotkania Muzyczne Bies Czad Blues - wieczorem blues, rano połoniny. Tegoroczny festiwal był okazją do uczczenia 50-lecia Woodstock Festival.
Tegoroczny Bies Czad Blues Festiwal trwał trzy dni – jak mówili po festiwalu niektórzy goście - tylko trzy dni. W pierwszy dzień czyli w czwartek, impreza rozpoczęła się tradycyjnym jem session wewnątrz karczmy „Brzeziniak”, a w piątek i sobotę odbyły się po trzy koncerty plenerowe, które również kończyło wspólne jem session.
W tym roku na festiwalu zagrali: The Melons, Wes Gałczyński & Power Train, Łukasz Drapała & Chevy, Pola Chobot & Adam Baran, Blackberry Brothers, a jam session rozpoczynały: GalHan, Bieszczadzka Grupa Bluesowa i Cheap Tobacco.
FOT. TEOFIL USZAK