Ustrzyccy policjanci zatrzymali kierowcę, który chciał wyjechać z kolejki kierowców czekających na kontrolę trzeźwości. Po badaniu, okazało się, że w organizmie miał blisko 2 promile alkoholu.
Policjanci ruchu drogowego akcję „Trzeźwe popołudnie” prowadzili w piątek. - W pewnym momencie zauważyli samochód osobowy, którego kierowca na widok radiowozu, nagle wyjechał z kolejki oczekującej na badanie stanu trzeźwości i usiłował odjechać. Jego zachowanie wzbudziło podejrzenia funkcjonariuszy – wyjaśnia podkom. Aleksandra Wołoszyn-Kociuba, rzecznik KPP w Ustrzykach Dolnych.
Mimo próby ucieczki, mężczyzna został zatrzymany do kontroli. Za kierownicą auta siedział 56-letni kierowca, od którego wyczuwalna była silna woń alkoholu. Przeprowadzone alkomatem badanie wskazało w jego organizmie blisko 2 promile. 56-latek stracił prawo jazdy, a o jego dalszym losie zdecyduje sąd.
Policja przypomina - zgodnie z obowiązującymi przepisami za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości grozi kara pozbawienia wolności do 2 lat, zakaz prowadzenia pojazdów do 15 lat oraz wysokie świadczenie pieniężne na rzecz instytucji lub organizacji społecznej zajmującej się pomocą ofiarom wypadków drogowych.