We wtorek ratownicy z Bieszczadzkiej Grupy GOPR wzięli udział w dwóch akcjach. Pomocy potrzebował turysta na szlaku z Małej Rawki oraz mężczyzna z nagłym zatrzymaniem krążenia w Cisnej. Niestety jednego z nich nie udało się uratować.
Jak poinformowali wczoraj bieszczadzcy ratownicy do pierwszej akcji zostali wezwani w godzinach południowych. Pomocy potrzebował mężczyzna po omdleniu, który wędrował zielonym szlakiem z Małej Rawki w kierunku Przełęczy Wyżniańskiej. Ratownicy udzielili mu pomocy i zwieźli go na Przełęcz, gdzie został przekazany załodze karetki.
W tym samym czasie ratownicy ze Stacji Rejonowej w Cisnej wyjechali do mężczyzny z nagłym zatrzymaniem krążenia. - Do tego zdarzenia zadysponowano również Lotnicze Pogotowie Ratunkowe oraz Zespół Ratownictwa Medycznego. Niestety mimo wysiłku wszystkich ekip, nie udało się uratować życia mężczyzny – informują ratownicy.
FOT. FB/ BIESZCZADZKA GRUPA GOPR