Narciarstwo biegowe, narciarstwo alpejskie i pływanie – w tym roku rusza nabór do I klasy Liceum Ogólnokształcącego Mistrzostwa Sportowego w Ustrzykach Dolnych. - Zdajemy sobie sprawę, że z promocją startujemy trochę późno, ale liczymy na to, że mamy konkurencyjne kierunki, które w przyszłości pozwolą nam zapełnić klasy – mówi Bogdan Zwarycz, dyrektor Zespołu Szkół Sportowych w Ustrzykach Dolnych.
15 czerwca rusza nabór do Liceum Ogólnokształcącego Mistrzostwa Sportowego w Ustrzykach Dolnych. Szkoła średnia powstanie w dawnej Narciarskiej Szkole Sportowej nr 2, w której obecnie znajduje się Szkoła Mistrzostwa Sportowego (SMS). - Informacja o naborze do liceum sportowego pojawiła się dopiero w połowie maja i obawiam się, że w tym roku może nie być zbyt wielu chętnych, ponieważ młodzież wybrała już inne placówki. Mam jednak nadzieję, że w przyszłym roku uczniów będzie już znacznie więcej, a do liceum przejdą uczniowie z ustrzyckiego SMS – mówi Bogdan Zwarycz, dyrektor ZSZ w Ustrzykach Dolnych. - Niestety to nie od nas zależało kiedy ruszymy, ale od powiatu, który zwlekał z wydaniem decyzji o utworzeniu szkoły.
Ustrzyckie liceum sportowe będzie kształciło w trzech kierunkach: narciarstwie biegowym, narciarstwie alpejskim i pływaniu. Szkoła zapewni m.in. bezpłatne wyposażenie uczniów w treningowy sprzęt narciarski i pływacki oraz w ubiór sportowy. Oferuje też stypendium dla uczniów osiągających wysokie wyniki. Każdy uczeń będzie objęty opieką lekarską i stomatologiczną.
W województwie podkarpackim nie ma szkół z takimi kierunkami jakie oferują Ustrzyki. Inne podkarpackie SMS-y skierowane są raczej na kształcenie w kierunku piłki nożnej lub siatkówki. - Obecnie w Polsce są cztery ośrodki, które kształcą w kierunkach sportów zimowych: w Szczyrku, Zakopanem, Szklarskiej Porębie i Karpaczu. Są przed nami duże możliwości, bo mogłaby się w niej uczyć młodzież nie tylko z naszego powiatu – dodaje dyrektor.
To szkoła dla ambitnych
Dyrektor zaznacza też, że ustrzycki SMS powstał zbyt późno. Według niego już 20 lat temu należało utworzyć taką placówkę, która teraz miałaby już wyrobioną renomę i tradycję. - Wcześniej nie było to możliwe, ze względu na finanse, chociaż kilka lat temu mało brakowało, a w Ustrzykach utworzono by SMS. Miał być pod patronatem Podkarpackiego Urzędu Marszałkowskiego, ale zmieniły się władze i nic z tego nie wyszło. Szkoda, bo wtedy było sporo młodych sportowców, którzy chcieli się kształcić w Ustrzykach. Z braku szkoły w Bieszczadach, wybrali jednak Zakopane – mówi i zwraca uwagę na to, że teraz młodzież ma inne priorytety. - Młodzież jest niestety inna, a należy pamiętać, że Liceum Sportowe to nie tylko codzienne ciężkie treningi, ale do tego normalne lekcje i trzeba zdać maturę. To szkoła dla ambitnych – dodaje.
Aby liceum zadziałało, potrzeba kilku składników: uczniów, trenerów, bazy treningowej i sprzętu. - Musimy być konkurencyjni. Mamy doskonałe warunki do ćwiczeń i unikalne na Podkarpaciu kierunki. Mamy dobrych, doświadczonych w pracy z młodzieżą trenerów, którzy osiągają z nimi świetne wyniki – wylicza dyrektor Zwarycz. - Coraz lepiej rozwija się nam baza treningowa, mówię tu m.in. o Stadionie Zimowym czy wyciągach narciarskich i liczymy na to, że w końcu powstanie zapowiadany Centralny Ośrodek Sportu - z którego mam nadzieję, będą mogli korzystać również nasi uczniowie. Myślimy też o tym, aby w perspektywie otworzyć kolejne kierunki, takie jak biathlon i snowboard.
Uzupełnienie dla COS
Szkoła Mistrzostwa Sportowego w Ustrzykach Dolnych powstała w 2018 roku. Jej organem prowadzącym jest gmina Ustrzyki Dolne, a na jej powstanie naciskały władze gminy. Jednak szkoła podstawowa to za mało, bo jak przypomina Bartosz Romowicz, burmistrz Ustrzyk Dolnych - aby Ustrzyki mogły być liczącym się ośrodkiem sportowym, musi zaistnieć komplementarność usług oświatowych. - Jeżeli mamy SMS, w której są uczniowie klas VII, którzy w przyszłym roku kończą szkołę, to naturalne jest, że chcielibyśmy, aby te dzieci poszły do szkoły średniej na miejscu, a nie wyjeżdżały z Ustrzyk. Stąd już w ubiegłym roku padł pomysł utworzenia liceum – mówi Bartosz Romowicz. - Niestety w powiecie bieszczadzkim – pod który podlegają szkoły średnie, bardzo długo trwało przetworzenie formalności i wydanie zgody, aby tę szkołę uruchomić, i w tym roku nabór pewnie nie będzie wyśmienity, ale nastawiamy się na to, że w przyszłym roku ruszymy pełną parą z dużym naborem. (...)
Burmistrz dodaje, że powstanie liceum sportowego jest idealnym uzupełnieniem oferty sportowej przyszłego Centralnego Ośrodka Sportu. - Jak nas zapewniano COS będzie na poziomie XXII w. i będzie oferować najwyższą jakość treningów i kształcenia. Dlatego już teraz chcemy wykształcić młode kadry sportowców z naszego regionu. Wierzę, że nie inwestujemy na darmo i działania pani pełnomocnik Doroty Łukaszyk doprowadzą w końcu do powstania COS – chociaż ostatnio coraz mniej się o tym mówi, a najwięcej mówiło się podczas kampanii wyborczej do Sejmu – dodaje.
(Więcej w GB nr 9)
