Ustrzyki Dolne
poniedziałek, 8 sierpnia 2016

Świętowanie świętego

Świętowanie świętego<br/>fot. Marian S. Mazurkiewicz
fot. Marian S. Mazurkiewicz

Blisko 500 bochenków chleba wypiekli gospodarze XVI Święta Chleba, które odbyło się podczas pierwszego sierpniowego weekendu w Muzeum Młynarstwa i Wsi w Ustrzykach Dolnych.

Tegoroczne „Święto Chleba – od ziarenka do bochenka” już w nowej formule trwało dwa dni. Pierwszy dzień to przygotowanie do wypieku i hasło „…od ziarenka”. Gospodarze Bożena i Janusz Bałkotowie prezentowali tradycyjną drogę od ziarna do wypieczenia smacznych pierożków czy chleba. Zgromadzeni mogli zobaczyć np. młócenie snopów pszenicy cepami.

- Snopki ułożone są kłosami do siebie, tak by jak najwięcej ziarna pozostało - instruował Janusz Bałkota gospodarz Święta. Później było odsiewanie ziarna na wialni, mielenie mąki w żarnach, zaczynianie ciasta, formowanie chlebków i wypiek. Tu pierwsze skrzypce grał Stanisław Kucaba, który chleb piecze od zawsze.
- Pierwszy raz zobaczyłem jak dawniej wyrabiano chleb, ale najlepsze jest to, że wyrabiałam i nadziewałam kapustą ciasto, które teraz jem. W życiu nie zapomnę tego smaku, u nas takich wypieków się nie robi. Są pierogi z kapustą, ale to nie to samo - mówiła Katarzyna turystka ze Swarzędza. - Czy trzeba coś więcej komentować? – dodała śmiejąc się.

Chleb taki jak przed wojną
XVI Święto Chleba – dzień drugi „…do bochenka” otworzyli tegoroczni gospodarze, którzy przekazali serdeczne podziękowania inicjatorowi i piętnastoletniemu gospodarzowi Święta Chleba Romanowi Glapiakowi. Janusz Bałkota dziękował za pomoc w organizacji imprezy Bartoszowi Romowiczowi burmistrzowi Ustrzyk Dolnych i Bogdanowi Ferencowi przewodniczącemu Rady Miejskiej, którzy w krótkich wystąpieniach życzyli wszystkim zebranym dobrej zabawy.
Piekarze wypiekali chleb, a gospodarze smarowali go smalcem i częstowali gości.

Jak się okazało wypieczono blisko 500 bochenków chleba, który przybyli gości zjedli ze smakiem. - Takiego chleba to ja w życiu nie jadłem, a jeszcze widziałem jak powstaje. Teraz dokładnie już wiem, o jakim chlebie ze smalcem opowiadał mi mój dziadek Mikołaj, a taki był tylko… przed wojną – żartował Marcin, który przyjechał pierwszy raz w Bieszczady z Sokółki. Dodał, że przyjechał tylko dlatego, że ustrzycki burmistrz, który w czerwcu był w Sokółce gorąco wszystkich zapraszał. Przyjechał, zobaczył i jest zachwycony. – U nas to równiny i równiny, nie tak jak tutaj góry i doliny. Jest pięknie – dodał na zakończenie.
Na scenie przybyłych gości bawiły zespoły: „Berdo” z Ustrzyk Dolnych, „Żukowianie”, „Fantazja” z Klubu Seniora „Radość Życia” z Ustrzyk Dolnych, „Łopienka” z Cisnej, „Gajdowie” z Olszanicy, Dziecięcy Zespół Taneczny „Niespokojni” z Odessy i zespół „Rusici” z Ukrainy, a także „Kapela Staśka Derenia” z Sanoka, która swymi cygańskimi melodiami porwali widownię do tańca.

Młyn to rodzinna pasja
Przy okazji święta Bożena i Janusz Bałkotowie opowiadają o swojej pasji. Janusz kiedyś pracownik ustrzyckiego Państwowego Ośrodka Maszynowego, później woził dłużyce w Ośrodku Transportu Leśnego z Przemyśla. Dziś właściciel młyna. Mówi bardzo prosto - Ja znalazłem tutaj własne pasje i zamiłowania i wiem, że to jest to, co chcę robić. To co chcemy robić - poprawia. - Nauczyłem się wiele, ciągle poznaję coś nowego, a oprowadzając turystów po młynie, wiem, że dokonałem dobrego wyboru. Jestem wdzięczny Romanowi Glapiakami za przekazanie nam organizacji Święta Chleba, które prowadzimy już po raz drugi, a Roman ciągle nam pomaga i jest z nami – dodał na koniec.

Muzeum Młynarstwa i Wsi w Ustrzykach Dolnych jest jedynym muzeum w Polsce dającym możliwość poznania kompletnych linii służących do czyszczenia i mielenia zboża w młynach z nowoczesnym napędem. Zwiedzającym udostępniono 1100 m kwadratowych na czterech kondygnacjach, a wokół budynku zgromadzono kilkanaście eksponatów wyposażenia gospodarstw wiejskich i młynów.
Jest to jednocześnie sala koncertowa najróżniejszych zespołów muzycznych, scena dla teatrów i amatorskich i zawodowych, których kilkanaście odbywa się rok rocznie.


Przez uszanowanie dla chleba i pracy organizują święto świętości chleba…

Świętowanie świętego<br/>fot. Marian S. Mazurkiewicz
fot. Marian S. Mazurkiewicz
Świętowanie świętego<br/>fot. Marian S. Mazurkiewicz
fot. Marian S. Mazurkiewicz
autor: msm


powiązane artykuły: