Koncert kolęd i pastorałek w wykonaniu uczniów Samorządowej Szkoły Muzycznej w Ustrzykach Dolnych, wprowadził mieszkańców gminy w świąteczny nastrój. W trakcie koncertu odbył się Charytatywny Jarmark Świąteczny, z którego dochód przekazano na rehabilitacje mieszkańca naszej gminy Darka Cholewy.
Sobotni wieczór, dzięki uczniom i nauczycielom ze szkoły muzycznej pełen był pozytywnych emocji. Widać było, że wykonali ciężką pracę i solidnie przygotowali się do tego stresującego wieczoru.
Koncert odbył się w sali widowiskowej Ustrzyckiego Domu Kultury. W jego trakcie usłyszeliśmy najpiękniejsze polskie kolędy i pastorałki. „Lulajże Jezuniu”, „Przybieżeli do Betlejem”, „Cicha noc” - były nagradzane przez ustrzycką publiczność gromkimi brawami i skutecznie wprowadzały w świąteczny nastrój.
Przed koncertem odbył się też Charytatywny Jarmark Świąteczny. W jego trakcie uczestnicy koncertu mogli kupić piękne dekoracje świąteczne, ciasta, obrazy, kartki świąteczne, kalendarze czy fotografie. Wszystkie zebrane z ich sprzedaży pieniądze zostały przekazane na konto Darka Cholewy.
Świąteczne ozdoby, które nie zostały sprzedane można jeszcze wylicytować TUTAJ. Niestety na przepyszne słodkości już nie macie co liczyć, zostały po nich tylko okruszki.
Wsparcie dla Darka
Dariusz Cholewa ma 37 lat. Jest ukochanym synem i najmłodszym z rodzeństwa. Jest dobrym człowiekiem i chętnie pomaga innym.
Niestety 22 czerwca uległ bardzo poważnemu wypadkowi. Jego stan po wypadku był bardzo zły: krwotok śródmózgowy, sepsa, niewydolność wielonarządowa, padaczka, niedowład czterokończynowy.
Jak informuje na stronie internetowej Siepomaga.pl rodzeństwo Darka, jego rehabilitacja przynosi efekty. Darek porusza już palcami, nadgarstkiem, a nawet całą dłonią. Potrafi ruszać głową, siedzi na wózku, lepiej wygląda i dużo lepiej się czuje.
„Nasz brat codziennie udowadnia, że jest twardym zawodnikiem. Po malutkim kawałeczku wydziera złemu losowi swoją sprawność, okupując to potem, nierzadko łzami bólu i bezsilności. Tę złość przekłada na ciężką walkę” - relacjonuje jego rodzeństwo.
Pomoc trafia od Was
Wszystko to nie byłoby możliwe, gdyby nie bezinteresowna pomoc ludzi o wielkich sercach. Na jego rehabilitację potrzeba 140 tys. złotych. Na koncie Darka - dzięki wpłatom jest już 109 tys. złotych, ale to wciąż za mało, by zapewnić mu profesjonalną opiekę medyczną.
„Choć czasem przychodzą chwile zwątpienia, zapewniamy Was, że my też się nie poddamy! Zrobimy wszystko, żeby Darek mógł korzystać z tej wspaniałej opieki w Ośrodku Rehabilitacyjnym Donum Corde tak długo, jak będzie to potrzebne” - zapewnia jego rodzina.
Link do zbiórki: https://www.siepomaga.pl/darek-cholewa
ZDJĘCIA: ANDRZEJ GÓRSKI/UDK
