Ustrzyki Dolne
środa, 5 sierpnia 2020

Burmistrz Ustrzyk bez wotum zaufania

Burmistrz Ustrzyk bez wotum zaufania

Burmistrz Ustrzyk Dolnych po raz drugi z rzędu nie otrzymał wotum zaufania od Rady Miejskiej. Może to w konsekwencji doprowadzić do próby zorganizowania referendum w sprawie odwołania go ze stanowiska.

W trakcie dzisiejszej sesji Rady Miejskiej w Ustrzykach Dolnych radni zajęli się podsumowaniem finansów gminy za 2019 rok. Głosowali za udzieleniem wotum zaufania oraz absolutorium dla Burmistrza Ustrzyk Dolnych Bartosza Romowicza. Sesja rozpoczęła się od przedstawienia przez niego raportu o stanie gminy. Burmistrz w punktach ujął m.in. inwestycje, stan mienia komunalnego, stan oświaty czy kultury. - To był rekordowy budżet i wydatki na inwestycje w ciągu ostatnich lat. Wydatki wiążą się jednak ze wzrostem zadłużenia, bo chcieliśmy jak najlepiej wykorzystać dostępne środki europejskie – przekonywał.

Przypomniał, że jednym z punktów jest wykonanie Budżetu Obywatelskiego, a gmina Ustrzyki Dolne jest jedną z pierwszych, która wprowadziła również Młodzieżowy Budżet Obywatelski. Zwrócił uwagę na inwestycje gminne m.in. wykonanie dróg w mieście i na terenie gminy w ubiegłym roku. - Zaczęliśmy w 2015 roku od ul. Gombrowicza, następnie Wincentego Pola, Łukasiewicza i Strwiążyk. W zeszłym roku zrealizowaliśmy drogę do stadionu zimowego, a w tym roku rozpoczniemy przebudowę ulicy Nadgórnej i Strwiążyk – wyliczał Romowicz.

Jednym z ważnych projektów gminnych była też przebudowa szkoły w Równi z Fundacją SOS na Ratunek oraz aktywizacja seniorów czyli stworzenie Domu Senior+ i Akademii Bieszczadzkiego Seniora. Burmistrz zwrócił też uwagę na poprawę bezpieczeństwa w gminie, do której zaliczył wsparcie dla Ochotniczych Straży Pożarnych czy nowe oświetlenie. Przypomniał o inwestycjach w świetlice wiejskie czy w boiska sportowe.

- To był rok rekordowy pod względem wartości inwestycji, a szczególnie inwestycji drogowych, które poprawiają jakość i komfort życia mieszkańców. Większość sfinansowana została ze środków zewnętrznych - mówił i podkreślił, że na to wszystko złożyła się praca wielu ludzi. Podziękował też swoim współpracownikom oraz pracownikom urzędu, bo jak mówił, na sukces gminy złożyła się praca całego zespołu.

A gmina zadłużona
Kontrę do wystąpienia burmistrza przedstawił radny Prawa i Sprawiedliwości Artur Bobrecki, który zarzucił mu, że zadłużył gminę. - Czy chce pan rozwijać czy pogrążać w długach gminę? - pytał radny. - Przez ostatnie dwa lata wykazał pan brak chęci współpracy jaką pan deklarował. Pana obietnice są fałszywe po to, by mógł pan zaspokoić swoje wybujałe ambicje. Jak młody człowiek może tak bezkompromisowo dążyć do tego,  by robić karierę - nie w samorządzie, bo startował pan do Izby Wyższej Parlamentu – przypominał radny. - Co by się stało jakby pan uzyskał mandat senatora - w moim mniemaniu chciałby pan zostawić bałagan swojemu następcy – przekonywał.

Radny zarzucił burmistrzowi manipulacje socjotechniczne, wybujałą ambicję oraz podejście wybiórcze do spraw gminnych i przypomniał, że na inwestycje na wsiach wydano w ubiegłym roku 8 mln zł, a na miasto 3 mln.

Przekonywał, że burmistrz zapomniał o gospodarce śmieciowej, komunikacji i uporządkowaniu koryta rzeki Strwiąż. - Na szczęście dwoje radnych zrezygnowało z pana obietnic i to umożliwiło nam zmianę trendów – mówił przypominając o głośnym odejściu z Klubu Aktywni dla Bieszczad radnej Anny Buczek i radnego Bogdana Kwaśnika.

Za udzieleniem burmistrzowi wotum zaufania głosowało 7 radnych, 8 było przeciwnych.

Za przyjęciem uchwały w sprawie rozpatrzenia i zatwierdzenia sprawozdania finansowego za 2019 rok głosowało 7 radnych, a 8 wstrzymało się od głosu. Natomiast za udzieleniem burmistrzowi absolutorium opowiedziała się Komisja Rewizyjna Rady Miejskiej w Ustrzykach Dolnych oraz Regionalna Izba Obrachunkowa.  Za udzieleniem absolutorium głosowało 7 radnych, a wstrzymało się 8 – wobec czego – jak zauważył przewodniczący Arkadiusz Lupa sprawa została nie rozstrzygnięta.

Czy będzie referendum?
Konsekwencje na szczeblu gminnym w sprawie nie udzielenia wotum zaufania włodarzowi gminy, są odmienne od tych na na szczeblu powiatowym i samorządu województwa. Jak informuje w Serwisie Administracyjno Sądowym Mateusz Karciarz, prawnik w Kancelarii Radców Prawnych Zygmunt Jerzmanowski i Wspólnicy sp.k. w Poznaniu, w przypadku zarządu powiatu i zarządu województwa już jednorazowe nieudzielenie wotum zaufania, jest równoznaczne ze złożeniem wniosku o odwołanie ocenianego w ten sposób organu wykonawczego.

Jednak wójt lub burmistrz wybierany jest w wyborach bezpośrednich i tu rada gminy decyduje o tym, czy przeprowadzić referendum w sprawie jego odwołania. Aby to było możliwe, niezbędne jest nieudzielenie wójtowi wotum zaufania w dwóch kolejnych latach, a burmistrz Ustrzyk Dolnych w ubiegłym roku również nie uzyskał wotum zaufania od Rady Miejskiej w Ustrzykach Dolnych.

Rada może (ale nie musi) w takim przypadku podjąć uchwałę o przeprowadzeniu referendum w sprawie odwołania. Sesję, podczas której zdecyduje się o organizacji referendum zwołuje się nie wcześniej niż po upływie 14 dni. Tę uchwałę rada gminy podejmuje bezwzględną większością głosów ustawowego składu rady, w głosowaniu imiennym (a więc niejawnym z imiennym wykazem głosowania poszczególnych radnych). A takiej większości Rada Miejska w Ustrzykach Dolnych nie ma.

Więcej w GB nr 15

FOT. MAGDALENA KUZAR UM USTRZYKI DOLNE

 

Burmistrz Ustrzyk bez wotum zaufania
Burmistrz Ustrzyk bez wotum zaufania
Burmistrz Ustrzyk bez wotum zaufania
Burmistrz Ustrzyk bez wotum zaufania
autor: paba