Ustrzyki Dolne
poniedziałek, 7 sierpnia 2017

GOPR. Podsumowanie połowy wakacji.

GOPR. Podsumowanie połowy wakacji.<br/>fot. arch. Bieszczadzkiej Grupy GOPR
fot. arch. Bieszczadzkiej Grupy GOPR

Ratownicy Bieszczadzkiej Grupy GOPR podsumowali pierwszą połowę wakacji. Goprowcy interweniowali 46 razy. Jest to o 10 więcej interwencji niż w ubiegłym roku. W 22 wypadkach korzystali z śmigłowca.

Groźniejsze akcje ratunkowe typu: zatrzymanie krążenia, bardziej skomplikowane złamania, czy po prostu wypadki z udziałem dzieci w pierwszej połowie wakacji, ratownicy z Bieszczadzkiej Grupy GOPR odnotowali 33 razy. Do takich akcji najczęściej wzywany jest śmigłowiec ratowniczy, który uruchamiany był do 22 przypadków, z czego 17 były to właśnie akcje ratunkowe.

Okazuje się, że najbardziej „wypadkową” górą jest Połonina Caryńskia, a zaraz po niej Połonina Wetlińska i Tarnica. Jak mówią ratownicy - wynika to z popularności tych gór.

Ogółem liczba osób ratowanych wyniosła 46, z czego,18 z udziałem śmigłowca. Wypraw było 9, w tym 3 poszukiwawcze. Te akcje zwykle nie trwały długo i zakończyły się szczęśliwie.

Okazuje się, że w tym roku w góry wychodzimy ubrani lepiej. Jest większa świadomość, wśród turystów i rzadziej spotykany jest widok wędrowca w klapkach.

Ratownicy Górskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego pojawili się w Bieszczadach w 1957 roku. Byli to członkowie Grupy Tatrzańskiej, zabezpieczający rajd narciarski. Wzrastająca z roku na rok ilość turystów w Bieszczadach, spowodowała skierowanie na kurs ratownictwa górskiego GOPR w 1958 r. działaczy turystycznych Oddziału PTTK w Sanoku.
W sierpniu 1961 r. Zarząd Główny GOPR zlecił organizowanie od podstaw Grupy Bieszczadzkiej Karolowi Dziubanowi. Był on aktywnym turystą, i przodownikiem GOT.
21 września 1961 roku doprowadził w Sanoku do pierwszego zebrania organizacyjnego. Wybrano Tymczasowy Zarząd Grupy. Następnie przeprowadzono akcję werbowania kandydatów na ratowników. Zgłosiło się ich piętnastu, a trzynastu spośród nich wzięło udział w kursie ratownictwa I stopnia. Od sezonu zimowego 1961/62 rozpoczęło się dyżury ratownicze.

GOPR. Podsumowanie połowy wakacji.<br/>fot. arch. Bieszczadzkiej Grupy GOPR
fot. arch. Bieszczadzkiej Grupy GOPR
GOPR. Podsumowanie połowy wakacji.<br/>fot. arch. Bieszczadzkiej Grupy GOPR
fot. arch. Bieszczadzkiej Grupy GOPR
GOPR. Podsumowanie połowy wakacji.<br/>fot. arch. Bieszczadzkiej Grupy GOPR
fot. arch. Bieszczadzkiej Grupy GOPR
autor: kj
źródło: www.bieszczady.gopr.pl


powiązane artykuły: