Ustrzyki Dolne
wtorek, 18 sierpnia 2015

Aby Karpaty znano jak Alpy...

Aby Karpaty znano jak Alpy...<br/>fot. Michał Mielniczuk
fot. Michał Mielniczuk

Pod koniec lipca w Smereku, obok Wetliny odbyła się konferencja „Europa Karpat”, poświęcona zacieśnianiu współpracy państw regionu karpackiego. Finałowa prezentacja dla uczestników konferencji odbyła się na Połoninie Wetlińskiej, przed słynnym schroniskiem Chatka Puchatka.

Konferencja zorganizowana 25-26 lipca, była okazją do wymiany poglądów i doświadczeń oraz dyskusji z udziałem parlamentarzystów z Polski i innych państw Europy Środkowo-Wschodniej, posłów do Parlamentu Europejskiego, przedstawicieli samorządów, uczelni wyższych i organizacji pozarządowych. Wzięli w niej udział ukraińscy i polscy parlamentarzyści na czele z wicemarszałkiem Sejmu Markiem Kuchcińskim, ambasadorem Ukrainy w Polsce Andrijem Deszczycą, Konsulem Generalnym RP we Lwowie Jarosławem Drozdem, wiceministrem sportu i turystyki Tomaszem Jędrzejczakiem, Marszałkiem Województwa Podkarpackiego Władysławem Ortylem, wicemarszałkiem Wojciechem Buczakiem oraz przedstawiciele nauki, organizacji turystycznych, samorządów, Bieszczadzkiego Parku Narodowego i GOPR. Panele dyskusyjne obejmowały w szczególności ochronę środowiska w zrównoważonym rozwoju Karpat, a także różne aspekty współczesnej turystyki karpackiej.
Z koncepcją rozwoju turystyki w województwie podkarpackim uczestnicy konferencji zapoznali się w najwyżej położonym z bieszczadzkich schronisk - Chatce Puchatka na Połoninie Wetlińskiej.
- W Bieszczadach dyskutowaliśmy o promocji marki Karpaty (Carpathia) i wykorzystaniu jej walorów. Rozmawialiśmy m.in. o konieczności poprawy dostępności komunikacyjnej, modernizacji infrastruktury szlaków i schronisk, wykorzystaniu walorów uzdrowiskowych Polańczyka oraz uporządkowaniu zabudowy i gospodarki wodno-ściekowej wokół Jeziora Solińskiego – wyjaśnia Alicja Wosik, prezes Zarządu Podkarpackiej Regionalnej Organizacji Turystycznej, która była współorganizatorem konferencji. - Przy okazji nowy właściciel schroniska - Bieszczadzki Park Narodowy - zapewnił, że schronisko na połoninie pozostanie. Nie niszcząc legendy Chatki Puchatka BdPN chce dostosować ją do wymagań współczesnej turystyki i ochrony przyrody, a słynny Lutek Pińczuk nadal będzie jej gospodarzem.
W niedzielę, 26 lipca uczestnicy konferencji mieli możliwość przejścia jednym ze szlaków turystycznych masywu Tarnicy.

(Więcej w GB 16)

autor: paba


powiązane artykuły: