Ustrzyki Dolne
poniedziałek, 10 lipca 2017

Akcja ratunkowa na Jeziorze Solińskim

Akcja ratunkowa na Jeziorze Solińskim<br/>fot. KPP Lesko
fot. KPP Lesko

Policjanci pełniący służbę na Jeziorze Solińskim uratowali rozbitków z tonącej łodzi. Funkcjonariusze podjęli akcję ratunkową widząc przewrócony jacht i pięć osób znajdujących się w wodzie.

Do zdarzenia doszło w sobotę, około godziny 14. Policjanci pełniący służbę w patrolu motorowodnym zauważyli pośrodku Jeziora Solińskiego przewrócony jacht. Tonącej jednostki trzymało się kilka osób znajdujących się w wodzie. Gdy policyjny patrol dopłynął na miejsce, okazało się, że jedna z kobiet nie potrafi pływać i jest w szoku, wobec czego udzielono jej pomocy, jako pierwszej. Następnie funkcjonariusze wyciągnęli z wody pozostałych rozbitków i zabrali ich na pokład policyjnej łodzi.

Policjanci zabezpieczyli tonącą łódź i wezwali ratowników WOPR oraz nurków Państwowej Straży Pożarnej, pełniących dyżur w Polańczyku. Trzech mężczyzn i dwie kobiety bezpiecznie odstawiono na brzeg, zaś łódź została odholowana do brzegu i przekazana sternikowi.

Jak ustalili funkcjonariusze, turyści wypożyczyli jacht żaglowy i wypłynęli nim na jezioro. Będąc w pobliżu wyspy okresowej sternik postanowił wykonać zwrot. Wówczas, na skutek silnego podmuchu wiatru łódź wywróciła się, a wszystkie osoby będące na pokładzie wpadły do wody. Żaden z uczestników zdarzenia nie miał założonej kamizelki ratunkowej stanowiącej obowiązkowe wyposażenie łodzi.

- Od początku sezonu mieliśmy już 24 akcje ratunkowe na Jeziorze Solińskim. Na szczęście nie były one bardzo poważne. Ta sytuacja, która miała miejsce w sobotę, jak do tej pory była najbardziej niebezpieczna – informuje Rafał Madura, ratownik BWOPR

 

autor: kj/KPP Lesko


powiązane artykuły: