Ustrzyki Dolne
czwartek, 22 marca 2018

Krościenko. 3 tys. paczek papierosów w podłodze auta.

Krościenko. 3 tys. paczek papierosów w podłodze auta.<br/>fot. KAS
fot. KAS

Prawie 3 tysiące paczek papierosów ukrytych w podłogowej skrytce, chciał wwieźć do Polski samochodem obywatel Ukrainy. Przemyt wart ponad 40 tys. zł, udaremnili funkcjonariusze Służby Celno-Skarbowej (KAS) oraz Straż Graniczna.

Przemyt został udaremniony rankiem 21 marca na przejściu granicznym w Krościenku. To właśnie tam funkcjonariusze Podkarpackiego Urzędu Celno-Skarbowego wpierani przez funkcjonariuszy Straży Granicznej, przystąpili do kontroli samochodu osobowego wjeżdżającego do Polski z Ukrainy. Za kierownicą pojazdu na litewskich numerach rejestracyjnych zasiadał 45- letni obywatel Ukrainy.

W trakcie szczegółowej kontroli, uwagę funkcjonariuszy, wzbudziła podłoga samochodu. Okazało się, że dokonano w niej specjalnych przeróbek i skonstruowano skrytkę, w której schowano 2970 paczek papierosów bez polskich znaków akcyzy. Wartość ujawnionej kontrabandy została oszacowana na ponad 40 tys. złotych. Kierujący pojazdem mężczyzna nie przyznał się do własności wykrytych papierosów, które najprawdopodobniej miały trafić do odbiorcy w woj. mazowieckim.

Dalsze czynności prowadzą funkcjonariusze Podkarpackiego Urzędu Celno- Skarbowego w Przemyślu. Do wszczętego przeciwko kierowcy postępowania karno-skarbowego, zostały zatrzymane nie tylko papierosy, ale także przystosowany do przemytu samochód.

W 2017 r. funkcjonariusze Służby Celno- Skarbowej (KAS) w woj. podkarpackim udaremnili wprowadzenie do nielegalnego obrotu ponad 32 mln szt. papierosów o wartości blisko 21 mln zł. Zatrzymano także 145 samochodów, które posłużyły do przemytu. Zwalczając przestępczość transgraniczną, funkcjonariusze Podkarpackiego Urzędu Celno- Skarbowego w Przemyślu, wszczęli 13260 postępowań przygotowawczych w sprawach o przestępstwo skarbowe i wykroczenie skarbowe a także nałożyli 10 736 mandatów karnych o wartości 4,4 mln złotych.

 

Krościenko. 3 tys. paczek papierosów w podłodze auta.<br/>fot. KAS
fot. KAS
autor: KAS