W Mucznem oddano do użytku Centrum Promocji Leśnictwa. Inwestycja kosztowała 13 mln zł, ale dawny luksusowy ośrodek wypoczynkowo-łowiecki zmienił się nie do poznania. Teraz to nowoczesny ośrodek dostępny dla wszystkich.
Pod koniec września w Mucznem, podczas corocznego Święta Lasu, oficjalnie otworzono Centrum Promocji Leśnictwa, które powstało w miejscu dawnego ośrodka wypoczynkowo-łowieckiego i późniejszego hotelu robotniczego. Na uroczystościach, które trwały cały dzień, oprócz leśników i przedstawicieli Generalnej Dyrekcji Lasów Państwowych, zjawili się najważniejsi oficjele z województwa, począwszy od wicewojewody, na włodarzach lokalnych skończywszy.
Uroczystości rozpoczęły się mszą świętą w niedawno wybudowanym i ufundowanym m.in. przez leśników i myśliwych drewnianym kościółku. Mszę prowadził ks abp senior Józef Michalik, były metropolita przemyski, który po zakończeniu nabożeństwa, został uhonorowany Kordelasem Leśnika Polskiego. Następnie odbyło się uroczyste poświęcenie i otwarcie Centrum Promocji Leśnictwa, jednak zamiast przecięcia nożycami tradycyjnej wstęgi, przecięto leśnymi siekierami i toporami warkocz z jedliny.
- Zmiany w leśnictwie są bardzo korzystne. Mamy co raz większą różnorodność biologiczną, co raz bardziej zasobne lasy i co raz większy impuls pro rozwojowy wychodzi z Lasów Państwowych – mówił podczas otwarcia dr Konrad Tomaszewski, dyrektor generalny Lasów Państwowych. - Niestety są też i minusy, a jest to niezrozumiała próba podważenia gospodarki leśnej, jako narzędzia kształtowania różnorodności biologicznej. Jednym z projektów rozwojowych, który już realizujemy po to, by zmienić błędne podejście jest projekt „Wielki szlak” - turystyka, wypoczynek, rekreacja i historia, a ten obiekt doskonale wpisuje się w ten wielki szlak.
Elegancko ale bez przepychu
Wybudowanie Centrum Edukacji Leśnej kosztowało 13 mln zł. Głównym inwestorem było Nadleśnictwo Stuposiany, a przebudową zajęło się Krośnieńskie Przedsiębiorstwo Budowlane. Jednak, aby można było dostać się bez przeszkód do Centrum, konieczna była najpierw przebudowa 9 km odcinka drogi. Nadleśnictwo przejęło ją w 2015 r. od bieszczadzkiego starostwa powiatowego, gdyż turyści skarżyli się na problem z dojechaniem do żubrzej zagrody. Droga została wyremontowana dzięki wsparciu z ogólnopolskiego funduszy leśnego w wysokości 4 mln zł.
W tej chwili, jak mówił nadleśniczy Jan Mazur, w całym nadleśnictwie mieszka 140 osób.
- Są to w większości pracownicy nadleśnictwa i ich rodziny. Jednak w okresie letnim odwiedza nas 130 tys. osób - to dane z licznika który jest umieszczony na zagrodzie żubrów – wyjaśniał nadleśniczy ze Stuposian. - Dla tych gości zbudowaliśmy to Centrum, po to, by ich przygotować do wyjścia w teren. Chcemy im wyjaśnić co leśnicy robią dla polskiej przyrody, na czym polega wielofunkcyjna i zrównoważona gospodarka leśna oraz, że ta gospodarka leśna chroni przyrodę i służy człowiekowi.
Do muczniańskiego Centrum należą hotel z 85 miejscami noclegowymi, restauracja, sale edukacji przyrodniczej gdzie mają odbywać się warsztaty, sale konferencyjne i wystawowe, gdzie obecnie prezentowana jest wystawa fotografii Mateusza Matysiaka „Tropem leśnych biesów”.
(Więcej w GB 20)
