W Nadleśnictwie Stuposiany 23 marca zakończono z sukcesem drugi etap odbudowy stada żubrów „Górny San II". Do stada w zagrodzie przejściowej dołączono żubry ze stada żyjącego na wolności. Zwierzęta odłowiono w Nadleśnictwie Lutowiska.
Według leśników był to najtrudniejszy etap, wymagający dużo staranności i zaangażowania. Wszystko poszło sprawnie i gładko.
- 4 marca otrzymaliśmy informacje, że na terenie Nadleśnictwa Lutowiska, do specjalnie przeznaczonej zagrody, odłowiono 5 żubrów (dwa byki, dwie krowy i jałówkę) ze stada wolnościowego – informuje Grzegorz Szczęsny z Nadleśnictwa Stuposiany.
Scenariusz nakreślony przez wybitnych specjalistów zajmujących się żubrami czyli profesorów: Wandę Piasecką-Olech i Kajetana Perzanowskiego, zakładał wzbogacenie nowo zakładanego stada w Nadleśnictwie Stuposiany o żubry dziko żyjące. - Głównie zależało nam na krowach, które wzbogacą pulę genową, wpłyną na szybszy wzrost liczebności nowego stada oraz „nauczą” dzikości te osobniki, które przemieściliśmy z Zagrody Pokazowej Żubrów w Mucznem – dodaje Grzegorz Szczęsny.
W pierwszej kolejności wykonane zostały badania pod kątem obecności prątka gruźlicy. Badaniom poddano trzy osobniki żeńskie (2 krowy i jałówkę) a byki zostały wypuszczone z odłowni. Badania przeprowadzono dwiema metodami: tuberkulinizacji śródskórnej i testem Bovigama. Badania wykazały, że żubry są zdrowe, więc zaczęły się przygotowania do samego przemieszczenia. I tu nieocenieni okazali się pracownicy Nadleśnictwa Stuposiany Marek Brański i Tomasz Różycki. - Obmyślili całą strategię, przekonsultowali to z doktorem Mieczysławem Hławiczką, który jak dobry patron czuwał nad całym przedsięwzięciem – dodaje pracownik Nadleśnictwa.
23 marca wczesnym ranem o zwyczajowej porze karmienia, żubry zostały zanęcone pachnącą marchewką do rękawa odłowowego, gdzie zostały zatrzaśnięte przez Marka i Tomasza. Następnie zostały odseparowane do oddzielnych boksów, do których podstawiano kolejno kontenery transportowe. Po wejściu żubra do kontenera zsuwana była tylna ściana i tak żubry gotowe były już do transportu.
Po przemieszczeniu na teren Nadleśnictwa Stuposiany żubry te dołączyły do siedmiu wcześniej przetransportowanych żubrów do zagrody przejściowej, skąd będą wypuszczane na wolność.
Przypomnijmy: w 2012 roku zaczęto eliminację stada „Górny San”, z uwagi na konieczność likwidacji czynnego ogniska gruźlicy. Zgodę na odstrzał wydał Generalny Dyrektor Ochrony Środowiska, uwzględniając brak możliwości leczenia gruźlicy u zwierząt dzikich. Wyeliminowano wówczas 26 żubrów, w tym 16 w 2012 i 10 w 2013 roku.
Obecnie trwa operacja przesiedlenia żubrów, mających utworzyć wolnościowe stado w dolinie górnego Sanu. Do zagrody adaptacyjnej na początku roku trafiły dwie krowy Uroa i Fabula oraz byk Pujan. Następnie dołączył do nich dwuletni byczek Putomek, a później kolejne dwa byki Puder i Pumigrant. Jako siódma i ostatnia, dołączyła jałówka Purpurka, również urodzona w muczniańskiej zagrodzie.
Po okresie adaptacji żubrów zagroda zostanie zlikwidowana, a zwierzęta rozpoczną samodzielne życie stadne. Przez pewien czas będą jeszcze dokarmiane, by przywiązały się do nowego dla nich środowiska. Wiosną, gdy ruszy trawa, będą już radzić sobie same.