Ustrzyki Dolne
środa, 27 czerwca 2018

Wilk zaatakował dzieci - AKTUALIZACJA!!

Zdjęcie ilustracyjne<br/>fot. K. Pecka (Nadleśnictwo Baligród)
fot. K. Pecka (Nadleśnictwo Baligród)

Radio RMF FM podało, że wtorek wieczorem wilk zaatakował dwoje dzieci w Bieszczadach. Zwierze zostało zastrzelone. Dzieci przebywają w szpitalu w Lesku. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.

Do pierwszego ataku doszło w Strzebowiskach w powiecie leskim. Tam wilk zaatakował 8-letnią dziewczynkę. Do kolejnego ataku doszło w sąsiednie wsi - Przysłupiu, gdzie zwierzę pogryzło 10-letniego chłopca.

Zaraz po zdarzeniu na miejscu pojawił się dzielnicowy policjant z Komendy Powiatowej Policji w Lesku, oraz myśliwy, który posiada zgodę Ministerstwa Środowiska na odstrzał wilków. Zwierzę zostało wytropione i zastrzelone.

Zastrzelone zwierzę przekazano do miejscowego nadleśnictwa. Stamtąd zostanie przekazane do Powiatowego Lekarza Weterynarii, który przeprowadzi jego sekcję i sprawdzi, czy było zdrowe.

AKTUALIZACJA
Informację radio RMF FM potwierdza podkarpacka policja. Nadkomisarz Marta Tabasz-Rygiel, rzecznik prasowy Komendanta Wojewódzkiego Policji w Rzeszowie informuje, że policja dostała zgłoszenie we wtorek przed godz. 19. - Dziewczynka 8-latka została ugryziona przez zwierzę, prawdopodobnie przez wilka. To zwierze zostało przepłoszone przez dorosłych, którzy byli w pobliżu – mówi nadkomisarz.

Krótko po tym zdarzeniu, sygnał przyszedł z sąsiedniej miejscowości z Przysłupia. - Tam zaatakowany miał być 10-letni chłopiec. Na miejscu pojawił się policjant dzielnicowy, który dostrzegł to zwierze i ostrzegał ludzi, by nie wychodzili z pensjonatów. Zwierzę zostało przepłoszone w miejsce bezpieczne, a na miejsce dojechał myśliwy, który ma uprawnienia do odstrzału wilków – opowiada rzeczniczka. - Gdy zwierze było w bezpiecznym miejscu, w którym jego odstrzał nie zagrażał nikomu, zostało odstrzelone.

Jak mówi rzeczniczka, zwierze nie bało się ludzi i podchodziło do nich. Jego tusza została zabezpieczona do badań. - Przede wszystkim potwierdzimy czy to rzeczywiście wilk i czy nie był on przypadkiem chory, bo to będzie mieć wpływa na dalsze postępowanie i leczenie dzieci. Dzieci zostały opatrzone,a ich obrażenia nie zagrażają życiu.

Według szacunków Lasów Państwowych w lasach Podkarpacia bytuje przeszło 680 wilków.

Do tematu będziemy powracać!

 

 

 

autor: oprac.paba
źródło: RMF FM


powiązane artykuły: